Sukces Ukraińców. W końcu pokonali potężne rosyjskie umocnienia

Eksperci białego wywiadu informują, że Siłom Zbrojnym Ukrainy w końcu udało się pokonać tzw. "Linię Surowikina", czyli wszystkie umocnienia na kierunku Robotyne-Werbowe.

Eksperci białego wywiadu informują, że Siłom Zbrojnym Ukrainy w końcu udało się pokonać tzw. "Linię Surowikina", czyli wszystkie umocnienia na kierunku Robotyne-Werbowe.
Ukraińcy w końcu pokonali najpotężniejsze rosyjskie umocnienia /@Tatarigami_UA /Twitter

Wspaniałe wieści dochodzą do nas z frontu w obwodzie zaporoskim. Pomiędzy wsią Robotyne a Werbowe, Siłom Zbrojnym Ukrainy w końcu udało się przedrzeć w jednym kierunku przez wszystkie najpotężniesze rosyjskie umocnienia wchodzące w skład słynnej "Linii Surowikina". Żołnierze pracowali nad tym od wielu miesięcy.

Eksperci z białego wywiadu (OSINT) z grupy GeoConfirmed na platformie X opublikowali na dowód materiały w postaci map i filmów, na których dwa ukraińskie transportery opancerzone Stryker i BMP Marder 1A3 pokonały "zęby smoka", czyli betonowe trójkątne bryły przeciwczołgowe, które mają na celu powstrzymać ciężki sprzęt.

Reklama

Ukraińcy pokonali całą "Linię Surowikina" w Werbowe

Cała "Linia Surowikina" na tym obszarze składała się z kilkukilometrowych pól minowych, okopów i fortyfikacji. Wieńczyły ją właśnie "zęby smoka". Warto tutaj dodać, że były to najbardziej gęsto usłane pola minowe jakie stworzono podczas wojny. Eksperci SZU podali, że na kilku metrach kwadratowych leżało kilka min. To pokazuje, jak trudno było je pokonać ludziom, a co dopiero dużym pojazdom.

Pokonanie "Linii Surowikina" pozwoli ukraińskim żołnierzom zaatakować miejscowość Werbowe, która położona jest na południowy-wschód od słynnej wsi Robotyne. Jest to ważny kierunek, ponieważ niedaleko przebiega tam droga zaopatrzeniowa rosyjskiej armii prowadząca na południe do miasta Tokmak i dalej do Melitopolu.

Marder i Stryker podjechały pod Werbowe

Dowództwo SZU podało, że nowa amunicja kasetowa z najnowszego pakietu pomocy militarnej ze Stanów Zjednoczonych pozwoli jeszcze szybciej i skuteczniej poradzić sobie z nacierającymi falami rosyjskich żołnierzy. Pomimo wolnych postępów w wyzwalaniu terytoriów okupowanych, wciąż najważniejszą kwestią jest zlikwidowanie jak największej rzeszy rosyjskich żołnierzy.

Według różnych źródeł, od początku wojny w Ukrainie miało zginąć blisko 300 tysięcy rosyjskich żołnierzy, a kolejne 300 tysięcy mogło odnieść lekkie lub ciężkie obrażenia. Tymczasem Ukraińcy znowu zaczęli częściej używać pojazdów opancerzonych dostarczonych z Niemiec i USA. Stryker i Marder 1A3 idealnie sprawdzają się w takich warunkach.

Cel wyzwolenie Werbowe i zajęcie głównej drogi

Oba pojazdy przeznaczone są do transportu żołnierzy. Eksperci z GeoConfirmed wskazują, że jeśli te wozy pojawiły się na kierunku Werbowe, obszar został oczyszczony i bezpiecznie można tam przerzucić ludzi i sprzęt. W kolejnych dniach mają rozpocząć się wielkie walki o Werbowe, ale jednocześnie SZU nacierają również w kierunku południowym na wieś Nowoprokopiwka, by rosyjska armia musiała angażować tam dodatkowe obwody.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: robotyne | Marder
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy