Dlaczego starzejemy się szybciej po 70-tce? Winna jest krew
Czy to odkrycie wydłuży ludzkie życie? Naukowcy z brytyjskiego Cambridge zbadali krew ludzi w wieku 70+. Okazało się, że za przyspieszenie starzenia się odpowiadają mutacje komórek macierzystych w szpiku kostnym. To one pogarszają skład krwi seniorów i sprawiają, że zaczynają się gwałtownie starzeć po siedemdziesiątce.
Proces starzenia się od zawsze intryguje naukowców. Powszechnie wiadomo, że ludzie po 70-tce stają się zdecydowanie słabsi, a ich organizmy są bardziej podatne na choroby. Naukowcy z Instytutu Sangera w Cambridge postanowili sprawdzić, dlaczego tak się dzieje. Okazało się, że kluczową rolę w procesie starzenia odkrywa ludzka krew i zmiany, które zachodzą w komórkach macierzystych szpiku kostnego. Wyniki badań naukowców opublikował właśnie tygodnik "Nature".