Naukowcy pierwszy raz drukują żywą skórę bezpośrednio na ranie
Najnowszy eksperyment z biodrukiem 3D ma szansę utorować drogę dla nowoczesnych terapii dermatologicznych i chirurgii rekonstrukcyjnej bez blizn. Naukowcy drukowali w nim... żywą skórę bezpośrednio na ranie!
Naukowcy Pennsylvania State University jako pierwsi na świecie wydrukowali wielowarstwową żywą skórę bezpośrednio na znaczących urazach u szczurów, aby naprawić skórę bez pozostawiania blizn. Skóra głowy i twarzy jest niezbędna do ochrony znajdujących się pod nią struktur, a do tego jest integralną częścią naszej tożsamości. Jej rozległe uszkodzenie, spowodowane urazem czy rozległą operacją twarzy lub głowy, niesie ze sobą zatem nie tylko problemy natury fizycznej, ale i psychicznej.
Pomimo postępu w chirurgii plastycznej i rekonstrukcyjnej, naprawa ubytków skóry na całej grubości na głowie i twarzy za pomocą przeszczepów skóry stanowi wyzwanie - może skutkować bliznami, trwałą utratą włosów i niepowodzeniem przeszczepu. Badacze Pennsylvania State University mają jednak nowy pomysł i jako pierwsi na świecie wydrukowali w 3D pełną grubość żywej skóry z potencjałem porostu włosów, natychmiast korygując znaczny deficyt skóry na głowach szczurów.