Te cztery kraje zdominują rynek sieci bezprzewodowych 5G
Chiny, Stany Zjednoczone, Japonia oraz Korea – te cztery regiony świata do 2025 roku staną się potęgami w kontekście sieci bezprzewodowych nowej generacji. Najnowsze badania wskazują na to, iż Europa pozostanie za nimi daleko w tyle.
Chiny, Japonia, Korea oraz Stany Zjednoczone - te państwa do 2025 roku będą posiadały ponad połowę udziałów w globalnych użytkownikach korzystających z sieci 5G. Regiony europejskie już od startu będą opóźnione względem wspomnianych państw. Głównie przez to, iż zarówno budowa, jak i absorpcja rozwiązań technologicznych przez konsumentów zabierze więcej czasu. Europa wygrywa jednak innym czynnikiem - tym stricte biznesowym. 5G na terenie Starego Kontynentu wykorzysta w pełni potencjał 5G w kontekście inteligentnych fabryk oraz połączonych ze sobą rozwiązań w łańcuchu dostaw.
Według prognoz GSMA Intelligence do 2025 roku na ternie Korei Południowej, 66% wszystkich połączeń mobilnych z siecią będzie wykorzystywało 5G. W tym samym roku Stany Zjednoczone osiągną liczbę wszystkich połączeń na poziomie 55%, a Japończycy na poziomie 59%. We wszystkich statystykach przeważają jednak Chiny. Na terenie Państwa Środka do 2025 roku z 5G skorzysta około 600 milionów osób. Na świecie będzie to z kolei 1,57 miliarda użytkowników.
Nieco starsza technologia 4G nie zejdzie jednak z piedestału - na ten standard wciąż czekają rynki rozwijające się, takie jak Nigeria, Meksyk, Indie czy Indonezja. Do 2025 roku około 59% wszystkich światowych połączeń z siecią będą stanowić właśnie te, które zostaną ustanowione za pomocą 4G.
Na to aż 5G zdominuje naszą codzienność trzeba będzie więc poczekać jeszcze co najmniej kilka lat.