Kosmos

Prototyp rakiety Starship eksplodował w trakcie testów

Należąca do Elona Muska firma SpaceX coraz mocniej przygotowuje się do wystrzelenia swojej rakiety Starship. Niestety, nie wszystkie testy przebiegają pomyślnie.

W ośrodku firmy w Boca Chica w stanie Teksas doszło bowiem do nieplanowanego wybuchu zbiornika paliwa w prototypie wyczekiwanej rakiety. Starship SN1 - drugi już prototyp przygotowany przez firmę SpaceX - nie przeszedł próby ciśnieniowej, a tym samym doszło do rozszczelnienia układu i widowiskowej eksplozji.

Jego poprzednik, model oznaczony jako Starship Mk1 również zawiódł. Wyposażony w trzy silniki typu Raptor, wybuchł podczas podobnych testów ciśnienia.

Choć firma SpaceX nie skomentowała w żaden sposób wydarzenia, to wszystko wskazuje, że wypadek nie opóźni znacząco rozwoju zarówno statku jak i całego programu kosmicznego. Firma obecnie pracuje nad kolejnym lotem testowym.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: SpaceX | Kosmos | Elon Musk | NASA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama