STYL ŻYCIA | Piątek, 19 sierpnia 2016 (17:34)
Urodził się w XIX, przeżył cały XX, a teraz, w XXI wieku stara się o wpis do Księgi Rekordów Guinessa. Indyjski mnich, Swami Sivananda to prawdopodobnie najstarszy żyjący mężczyzna na naszej planecie. Twierdzi, że w sierpniu tego roku skończył 120 lat, a na dowód pokazuje datę urodzenia w paszporcie, przypadającą na... 1896 rok. Zapytany o sekret swojej długowieczności, twierdzi że pomogły mu codzienne praktykowanie jogi, a także unikanie przypraw oraz seksu. No to jak, gotowi pójść w jego ślady?
1 / 10
Swami Sivananda - dziarski 120-latek
Źródło: AFP