Frisbee - niekończąca się zabawa

Pomysłem na spędzenie wolnego czasu w parku ze znajomymi może być niepozorny okrągły przedmiot. Rzucanie frisbee jest wciągające jak mało, który sport.

Weekend spędzany w mieście wcale nie musi być nudne. Wystarczy "latający talerz" i kilku znajomych, aby podnieść sobie poziom endorfin we krwi. "Tutaj nie ma ograniczeń, frisbee jest dla wszystkich bez ograniczeń wiekowych. Należy pamiętać, że rzucanie dyskiem wymaga pracy rąk i nóg oraz dobrej kondycji" - można przeczytać na stronie rzeszowskiego klubu frisbee.

Gra jest bardzo prosta i można modyfikować jej zasady do woli. Jedynym założeniem jest rzucanie "talerza" do siebie nawzajem ze znajomymi. Sposobów łapania oraz rzucania jest nieskończenie wiele. Trzeba tylko znaleźć wolną przestrzeń, tak, aby nikomu nie przeszkadzać. "Frisbee to niekończąca się zabawa - łączy ludzi, otwie­ra umysł i poprawia samopoczucie. Spróbujcie sami, na pewno nie pożałujecie" - zachęca Michał Macioł­ek, pasjonat i zawodnik w ultimate frisbee.

Reklama

Warto również rzucać frisbee z dala od drzew lub budynków, ponieważ ze względu na zakrzywiony tor lotu, miejsce lądowania dysku może być trudne do przewidzenia.

Typowe frisbee to plastykowy dysk o średnicy około 20-25 cm. W sklepach jednak znaleźć można wiele różnych rodzajów tej zabawki. Różnią się one wagą, rozmiarem oraz materiałem, z którego zostały wykonane.

Technik rzutu jest tyle, ile osób grających w frisbee. Najpopularniejszym sposobem jest backhand, czyli rzut, od którego większość osób zaczyna. Polega na wyrzucie dysku zza pleców w pozycji poziomej i nadaniu mu odpowiedniej rotacji. Im większa rotacja, tym lot dysku bardziej stabilny.

Oprócz rekreacji organizowane są również zawody we frisbee. Sportem drużynowym jest ultimate frisbee, który łączy w sobie reguły piłki nożnej, koszykówki, piłki ręcznej oraz rugby. Gra rozgrywa się na boisku, na którym wyznaczone są specjalne strefy. Zadaniem obu drużyn jest zdobycie punktu, poprzez złapanie dysku w odpowiedniej strefie. Jest to gra bardzo dynamiczna i widowiskowa, a od graczy wymaga wytrzymałości, szybkości i zręczności.

Frisbee to nie tylko gra dla ludzi. To też okazja do zabawy z własnym czworonogiem. Dysk zastąpić może w takim wypadku zwykły patyk, a pies będzie miał frajdę biegając za frisbee.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy