Nowa zabawka bogaczy

Prywatne łodzie podwodne to nowa zabawka popularna wśród rekinów finansjery.

Najtańszy model "Stingreya" kosztuje 37 tys. dolarów.

Za luksusowo wyposażoną łódź trzeba już zapłacić około 10 milionów dolarów. Jak na razie bogacze z całego świata - głownie mieszkańcy krajów nad Zatoką Perską oraz Amerykanie - kupili kilkanaście takich łodzi, ale liczba zamowień bardzo szybko rośnie.

- Właściciele "Stingreyów"chętnie cumują je w przydomowych marinach, bo chcą wzbudzić zazdrość u sąsiadów - tłumaczył w "Le Figaro" właściciel firmy produkującej podwodne maszyny.

Dzień Dobry
Dowiedz się więcej na temat: zabawka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy