Zarwałeś nockę? Twój organizm ci tego nie wybaczy!

Impreza przeciągnęła się do rana? Projekt "na wczoraj" skończyłeś dopiero wtedy, kiedy zaczęło już świtać? Wiedz, że nawet jednorazowa rezygnacja z kilkugodzinnego snu może mieć naprawdę poważne konsekwencje.

Jak dowiedli naukowcy szwedzcy naukowcy zarwanie nocki wywołuje w naszym mózgu zmiany podobne do tych, jakich doświadcza on po... lekkim wstrząsie.

W przeprowadzonym badaniu wzięło udział piętnastu mężczyzn. W ciągu pierwszej nocy eksperymentu ich zadaniem było... zapewnienie sobie spokojnego, ośmiogodzinnego snu. W ciągu następnej doby mieli się go pozbawić. Uczestnicy grali w gry, oglądali filmy i czytali - innymi słowy robili wszystko, aby nie zasnąć.

Zarówno po pierwszym, jak i drugim dniu badania pobrano od obserwowanych krew. Z analizy próbek okazało się, że po bezsennej nocy markery wskazujące na uszkodzenie komórek mózgu wzrosły aż o dwadzieścia procent!

Dlaczego tak się dzieje? Nasz układ limfatyczny jest dziesięć razy bardziej aktywny nocą niż za dnia. To właśnie wtedy usuwa on z organizmu toksyny oraz resztki komórek. Kiedy odmawiamy sobie snu nasz mózg nie może się "oczyścić", co powoduje zaburzenia w jego pracy następnego dnia.

Zdarzyło ci się raz zarwać nockę? Nie jest to najlepsze, co możesz zrobić dla swojego zdrowia, ale na twoje szczęście mózg po takim przeciążeniu potrafi dość szybko dojść do siebie.

Gorzej, kiedy regułą jest to, że mało sypiasz. Jeśli każdej nocy kładziesz się na maksymalnie 4 lub pięć godzin, to czym prędzej powinieneś zmienić ten nawyk.

Reklama

Jak zalecają eksperci sen trwający przynajmniej siedem godzin, to absolutna podstawa do tego, aby utrzymać swój organizm oraz mózg w dobrej kondycji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wpływ braku snu na zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy