Supertata - jak nim być?

Sprawa jest prosta. Wstajesz rano, potykasz się o klocki Lego - jesteś ojcem. Wstajesz rano i potykasz się o butelkę od piwa - będziesz ojcem. Tak czy owak, na pewno przydadzą ci się rady, jak odkryć w ojcostwie radość i frajdę.

Przedstawiamy instrukcję obsługi życia, w którym wszystko stanęło na głowie.

REGUŁA 1 - Weź się w garść

Świeżo upieczony ojciec może mieć stargane nerwy. Najpierw, gdy mu zakomunikowano wspaniałą nowinę, budził się w nocy i myślał: - O Jezu, dziecko! Rodzina! Czy ja jestem gotowy? Czy ja ich utrzymam z tej mojej pensji? Czy my się zmieścimy w tym małym mieszkaniu? Może wziąć kredyt? Ale jak stracę pracę? O rany!!!.

Potem, oczywiście, sam, przerażający dla większości facetów, poród. A gdy już nowy lokator zagościł pod twoim dachem, zacząłeś nerwowo nasłuchiwać, czy na pewno oddycha, kiedy wreszcie na chwilę zaśnie, zamiast sobie odpocząć.

Reklama

A to dopiero początek wyzwań! Gdy zostajesz ojcem, to tak jakbyś awansował na prezydenckiego ochroniarza. Od tego momentu już nigdy w ten sam sposób nie spojrzysz na nożyczki, guziki, schody, psy czy otwarte okna. Jakkolwiek melodramatycznie to nie zabrzmi, jak rasowy borowiec będziesz gotowy zabić albo dać się zabić w obronie ochranianej jednostki.

Może cię uspokoi fakt, że ten specyficzny stan psychiczny, w jakim się znajdujesz, jest dosyć typowy dla młodych ojców. Na dobrą sprawę, jeżeli facet nie miał młodszego rodzeństwa, to na ogół nie ma bladego pojęcia, jak to jest mieć małe dziecko. Nikt go tego nie uczył, nie przygotowywał ani nie udzielał praktycznych porad. Ma prawo być nerwowy.

Marcus Berkmann, autor książki "Fatherhood. The Truth", radzi: - Przyjmij filozoficzne podejście do życia. Kiedy uczeń jest gotowy, pojawia się mistrz. Twoim jest teraz twoje dziecko. Czy ono się martwi o przyszłość? Nie. Je, kiedy jest głodne, śpi, kiedy jest senne. Życie jest proste - po prostu rób to, co w danej chwili jest potrzebne i nie histeryzuj. Nie ty pierwszy zostajesz ojcem i na pewno sobie poradzisz.

To fakt, że wszystko w twoim życiu zaczyna się zmieniać - twoje zmartwienia, twoje codzienne przyzwyczajenia, częstotliwość seksu. Akceptacja nieuchronnych zmian daje spokój i szczęście.

Kiepski ojciec buduje bunkier dla swojej małej Księżniczki/Księcia, otacza go zasiekami w obronie przed wrogim światem.

Dobry ojciec uczy się jak poradzić sobie ze swoimi nowymi skomplikowanymi uczuciami i stresami.

REGUŁA 2 - Zrozum szaleństwo swojej partnerki

To nieuchronne - mama twojego dziecka z pewnością się zmieni, zarówno podczas ciąży, jak i później. Niektóre zmiany mogą wydawać ci się atrakcyjne - na przykład dorodne piersi. Aczkolwiek powinieneś wiedzieć, że w tym wypadku nie twoja przyjemność jest głównym celem tego zjawiska. Inne zmiany mogą być dla ciebie denerwujące. Kobieta może stać się roztargniona, nieobecna duchem, płaczliwa.

Musisz to przetrzymać i starać się być dla niej oparciem. Masz duże szanse nie doświadczyć tzw. depresji poporodowej, bo dotyka ona tylko 10 proc. matek. Natomiast huśtawka hormonalna, jaka jest udziałem twojej parterki, nieuchronnie cię dotknie w taki lub inny sposób.

Te zmiany nastroju i dziwaczne zachowanie mogą trwać tygodniami albo miesiącami - trudno przewidzieć.

Najgorsze, co możesz zrobić, według psychologów, to starać się jej uświadomić, jak głupio i irracjonalnie postępuje. Daj sobie spokój: burza hormonów wkrótce się uspokoi i z pewnością odzyskasz swoją dawną, rozsądną i pogodną dziewczynę.

A na razie daj jej się wypłakać na filmach animowanych dla dzieci i sam pilnuj, czy wyłączyła z prądu prostownicę do włosów.

I pamiętaj: kiedy pojawi się dziecko, nie pozwól, aby zdominowało wasze życie uczuciowe. Zawsze stawiaj wasz związek i wasze uczucie na pierwszym miejscu.

Kiepski ojciec protekcjonalnie traktuje "humory" partnerki.

Dobry ojciec rozumie, że ona nie robi tego złośliwie. Nie poucza, nie wyśmiewa, tylko spokojnie wspiera i chroni.

REGUŁA 3 - Naucz się żyć ze zmęczeniem

Pamiętasz, jak kiedyś, jako nastolatek, fantazjowałeś o seksie? Kiedy, jak, gdzie i w ogóle. Teraz w ten sam sposób zaczniesz fantazjować o śnie.

Tak, tak. O tym, żeby się wreszcie spokojnie wyspać całą, calutką noc. Będziesz permanentnie niewyspany, a rano, kiedy wreszcie zaczniesz zapadać w głębszy sen, natychmiast budzik zrywa cię do pracy.

I dzień w dzień to samo. Jedyną rozrywkę stanowi rywalizacja z partnerką, kto jest bardziej padnięty. A niedosypianie ma swoje poważne konsekwencje - obniżona odporność, problemy z pamięcią, większe ryzyko wypadków etc.

Musisz wprowadzić w swoje życie zasadę - drzemka, kiedy to tylko możliwe. Przez kilka miesięcy możesz przecież dwa, trzy razy w tygodniu chodzić spać razem z dzieckiem. Wiem, szkoda ci tych krótkich chwil wieczornych w ciszy i spokoju, ale zrób to dla własnego dobra.

I przypilnuj partnerkę, żeby zrobiła to samo. To będzie zbawienne dla waszego zdrowia fizycznego i psychicznego.

Kiepski ojciec przenosi się na noc do innego pokoju, bo przecież: - Ktoś w tym domu musi sięwyspać, żeby zarabiać (do cholery).

Dobry ojciec dzieli się z partnerką nocnymi obowiązkami przy dziecku.

REGUŁA 4 - Nie wiedziałeś wcześniej, co to miłość

Znowu brzmi melodramatycznie, prawda? Wcześniej nie bardzo rozumiałeś, o co ten cały hałas, i najprawdopodobniej nie garnąłeś się do kontaktów z cudzymi dziećmi. Ale uczucia radości, szczęścia, czułości, troski, odpowiedzialności, nieustannego zainteresowania, które masz w stosunku do własnego dziecka, nie da się z niczym porównać.

To dotyka nawet najbardziej sztywnych i wycofanych facetów. Nie martw się, jeżeli nie będzie to miłość od pierwszego wejrzenia.

To naturalne, że najpierw w twoim umyśle dominuje niepokój, zdenerwowanie. Cóż, prawdopodobnie jest to całe kłębowisko dziwnych odczuć, z którymi trudno ci sobie dać radę. Ale później nieuchronnie zaczynasz czuć, że jesteś gotowy zrobić wszystko dla tego niedużego stworzenia.

Pękasz z dumy, gdy widzisz, jak zaczyna siadać albo mówić ?tata? i wyobrażasz sobie, jak kiedyś razem wyruszycie w podróż motocyklową po Europie - jak dwaj najlepsi kumple.

Kiepski ojciec broni się przed niemęskimi uczuciami, znikając z domu tak często, jak się da, pod pretekstem bardzo ważnych spotkań służbowych. Myśli, że zacznie nawiązywać kontakt z dzieckiem, jak to podrośnie i zacznie interesować się piłką.

Dobry ojciec pełza z dzieckiem po podłodze w zabawie, bo wie, że pewnych momentów w życiu nie da się nadrobić.

REGUŁA 5 - Mówisz o partnerce - mamusia

Zaczyna się niewinnie, gdy trzymając dziecko na rękach, pytasz go: - No, gdzie jest mamusia?.

Później, jeżeli w porę nie powstrzymasz tego procesu, mówisz nieznośne dla kobiecego ucha głupoty typu: - Mama, gdzie moje skarpety?

Dramatyczny spadek częstotliwości ekscytującego seksu jest jedną z ponurych konsekwencji tego zjawiska. Natura jest tu zresztą przeciwko tobie. W okresie opieki nad małym dzieckiem faktycznie w organizmie wydziela się więcej hormonów odpowiedzialnych za uczucia bliskości, przywiązania, opieki.

Co tu dużo ukrywać, nie sprzyja dzikim namiętnościom. Do tego dochodzi wasze zmęczenie, jej problem ze zmienioną figurą i brakiem czasu na fryzjera, kosmetyczkę i w ogóle zajęcie się sobą, tak by czuła się seksownie.

Nie odpuszczaj. Seks sprawiał wam przyjemność wcześniej i te czasy wrócą za kilka miesięcy. Na razie doceń znaczenie przytulania i drobnych czułości, które niekoniecznie muszą się kończyć seksem.

Upewnij swoją partnerkę, że wciąż jest dla ciebie atrakcyjna.

Kiepski ojciec obraża się z powodu braku seksu. Albo mówi: - Musisz coś ze sobą zrobić, strasznie się zaniedbałaś.

Dobry ojciec bierze sprawy w swoje ręce i kontroluje sytuację, tak by dać swojej kobiecie czas na zajęcie się sobą, odpoczynek i różne zabiegi upiększające. A potem sprawia, że ona znowu może się poczuć wspaniałą, seksowną kobietą, a nie tylko przenośnym podgrzewaczem mleka.

Toby Wiseman, Jacek Szumski

Men's Health
Dowiedz się więcej na temat: dziecko | ojciec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy