Ludzie odpowiedzialni za promocję i marketing konsoli Xbox często podejmowali niezrozumiałe dla branżowych analityków posunięcia. Po premierze Xboxa "na siłę" próbowano przyciągnąć japońskich graczy do nowej platformy, choć ci wciąż wolą rodzimą PS2.
Kolejnym krokiem ekspansji Xboxa w Kraju Kwitnącej Wiśni będzie zapowiedziany na koniec tego roku, wcześniejszy niż w przypadku pozostałych regionów debiut oprogramowania Xbox Live Video Chat, które zaprezentowano na majowych targach E3.
Xbox Live Video Chat umożliwi posiadaczom konsoli udział w rozmowach online. Do pogaduszek będzie mogło przyłączyć się maksymalnie 5 osób, które za pomocą konsoli i specjalnej kamerki nawiążą ze sobą kontakt. Wśród opcji Xbox Live Video Chat wymienia się także możliwość uaktywnienia... wibracji w padach pozostałych rozmówców. Ciekawe, czym kierowano się przy pracach nad tą opcją?
Decyzja o wcześniejszym udostępnieniu możliwości chatowania japońskim posiadaczom konsol Xbox uzasadniona została lepszym dostępem mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni do łącz szerokopasmowych. Europejczykom i Amerykanom na Xbox Live Video Chat przyjdzie poczekać najprawdopodobniej do przyszłego roku.
Reklama
