BlendyGo 2 – Nowa generacja najmocniejszego blendera bezprzewodowego na rynku. Dlaczego warto?

We wrześniu tego roku marka BlendyGo zaprezentowała swój nowy przenośny blender, tym samym dodając numer dwa do ich firmowego przedrostka. Blendery wychodzące spod tej stajni należą chyba do najpopularniejszych w naszym kraju, czym BlendyGo się mocno chwali. Jednak zastanówmy się, o co rzeczywiście jest tyle szumu i dlaczego warto postawić na blender bezprzewodowy?

Nowy blender BlendyGo 2 możecie znaleźć pod tym linkiem: BlendyGo2

Zanim przyglądniemy się BlendyGo 2, przyjrzymy się ogólnym zaletom tej kategorii urządzeń. Największy i najbardziej oczywisty plus blenderów przenośnych jest zawarty w ich nazwie. To właśnie ta poręczność i możliwość zabrania ich ze sobą, dosłownie wszędzie jest tym, co jest w nich najlepsze. Ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której chcąc zrobić szejka na siłowni, bierzemy duży kuchenny blender, przedłużkę i rozstawiamy się gdzieś między bieżnią i ławeczką. Natomiast sytuacja, w której bierzemy ze sobą blender wielkości bidonu i zaraz po skończonej serii naciskamy przycisk, aby już za chwilę mieć gotowego szejka, którego wypijemy wprost z kielicha blendera, jest już jak najbardziej realna. Z myślą właśnie o takich scenariuszach zostały stworzone blendery bezprzewodowe. Ze sprzętami AGD najczęściej jest tak, że przypisujemy im miejsce i rzadko kiedy je stamtąd ruszamy, natomiast w przypadku blenderów bezprzewodowych sprzęt przypisujemy osobie i to ona zabiera ze sobą blender wszędzie, gdzie się akurat udaje.

Kolejną zaletą blenderów przenośnych, którą już mogliście zauważyć w powyższej sytuacji, jest bateria i brak kabla. Kable od urządzeń są irytujące i z chęcią każda gospodyni by je schowała, żeby pokazać blask kuchni, jednak nie zapominajmy, że przede wszystkim największą ich wadą jest fakt, że trzeba gdzieś je podłączyć. O ile w pracy możemy znaleźć jeszcze takie miejsce (jeśli szef pozwoli), o tyle w parku na spacerze będzie to problematyczne. Warto wspomnieć w tym miejscu o portach ładowania dostępnych w takich urządzeniach. Większość blenderów przenośnych jest wyposażana w te same formaty portów ładowania, w jakie wyposażone są smartfony popularnych marek, co stanowi duże ułatwienie, gdy chcemy używać jednego kabla do wielu urządzeń. Blendery bezprzewodowe z niższej półki korzystają z portu Micro USB, jednak ten format portu odchodzi powoli do lamusa i wyższa półka wyposażana jest już w port USB-C. Dodatkowo na rynku pojawią się urządzenia wyposażone w porty wodoodporne. Czekamy oczywiście na blendery przeznaczone do nurkowania głębinowego ? Wracając jednak do przyziemności, warto mieć chociaż odrobinę poczucia bezpieczeństwa co do wodoszczelności patrząc na to jak wodoodporne smartfony zmieniły przyzwyczajenia użytkowników.

Warto wspomnieć o kwestii wcześniejszego przygotowania swojego smoothie i zachowania świeżości. Wiemy, że nie każdy ma czas i lubi przygotować sobie wcześniej posiłki i spakować je do pracy bądź szkoły, jednak Ci, którzy tak robią wiedzą, że nie zawsze mogą się cieszyć tą samą świeżością, nawet jeśli przygotowali posiłek tego ranka. W przypadku smoothie czy koktajli zachowanie tej świeżości jest jeszcze cięższe, chyba nikt nie lubi tych osadów. Blender bezprzewodowy pozwala na wcześniejsze "załadowanie", a następnie będzie czekał w gotowości na odpowiedni moment na smoothie.

Nie można zapomnieć o zalecie, którą przenośne blendery dzielą z tradycyjnymi blenderami, a mianowicie o możliwości blendowania. To właśnie ten proces pozwala na przyrządzenie niesamowitych smoothies, koktajli mlecznych, szejków proteinowych, dipów, dressingów, hummusów, guacammole i wiele więcej pysznych, a także zdrowych napojów i dań. Samo blendowanie jest procesem bardzo bezpiecznym dla wartości odżywczych i witamin, dlatego powinna to być ulubiona forma przygotowywania posiłków dla każdego, któremu zdrowe odżywania nie jest obojętne. Na końcu artykułu zamieściliśmy ciekawe przepisy, które zachęcamy do wypróbowania.

Jak już wspominaliśmy, nowy blender BlendyGo 2 jest już od początku września w sprzedaży. Czym nowa generacja różni się od poprzednika? Różnić jest sporo. Wiele mankamentów poprzednika zostało poprawionych i teraz ciężko przejść obok tego blendera obojętnie.

Przede wszystkim moc BlendGo 2 urosła dwukrotnie w stosunku do poprzednika, tym samym jeszcze bardziej umocnił swoją pozycję jako najmocniejszy blender bezprzewodowy na rynku. Wzrost mocy pozwala na wyeliminowanie sporadycznych problemów z lodem czy orzechami, które zgłaszali użytkownicy "jedynki". BlendyGo 2 poradzi sobie spokojnie z nawet najtwardszymi składnikami.

Nie tylko moc urosła, ale także wydajność całego urządzenia. Zwiększona bateria oraz bardziej wydajny silnik przyczyniły się do tego, że BlendyGo 2 jest trzy razy wydajniejsze od poprzednika i pozwala na przynajmniej 15 użyć po 30 sekund blendowania, co razem daje 7,5 minuty blendowania na jednym ładowania. Ze spokojem nie musimy teraz podłączać naszego blendera codziennie do ładowania.

BlendyGo 2 jest wyposażony w wodoodporny port USB-C, a więc nie musimy, aż tak na niego uważać. Oczywiście nie próbujcie wsadzać go teraz do zmywarki ? Na szczęście mycie tego blendera bezprzewodowego to łatwizna. Wystarczy nalanie wody, dodanie odrobiny mydła i włączenie blendowania. Naszym oczom ukaże się wówczas piękny widok wiru wody z mydłem, który potrafi zahipnotyzować. Potem tylko przepłukanie i blender jest gotowy do następnego użycia.

Zwiększona pojemność to także kolejna cecha charakterystyczna dwójki. Teraz zmieścimy aż 450 ml naszego smoothie. Blender nieznacznie urósł, ale nie rzuca się to w oczy, za to pojemność zwiększyła się aż o 20%. Jeśli wcześniej chcieliśmy załadować pod pełen kurek i nie wystarczała nam pojemność poprzednika, to teraz nie powinno to już stanowić problemu. Prawie pół litra pojemności jest w zupełności wystarczające dla przeciętnego użytkownika.

Kolorystyka także się rozbudowała i odświeżyła. Teraz dostępnych jest 8 kolorów, co gwarantuje, że każdy znajdzie swój ulubiony bądź przynajmniej przybliżony do swojego ulubionego. Oprócz domyślnego koloru BlendyGo, czyli zielonego, znajdziemy także takie jak mięta czy lawenda. Wybór jest naprawdę spory biorąc pod uwagę, że producenci tradycyjnych blenderów nie przyzwyczaili nas do możliwości wyboru własnego koloru, a szkoda.

Patrząc na powyższe ulepszenia, ciężko się nie domyśleć, dlaczego BlendyGo jest tak popularne i ciągle zdobywają coraz większe części europejskiego rynku blenderów. W końcu to właśnie ten stały wzrost pozwala na ciągłe ulepszenia. Ulepszenia BlendyGo 2 w stosunku do poprzednika są widoczne już przy pierwszym użyciu i sprawiają, że zakup tego bezprzewodowego blendera może pomóc w zdrowej diecie, dlatego właśnie warto na niego postawić.

Trzymanie zdrowej diety to nie jedyne zastosowanie przenośnych i lekkich blenderów. Do takich nieoczywistych zastosowań możemy zaliczyć między innymi przygotowywanie posiłków dla niemowląt. Każdy rodzic, wie jak bardzo wybredne potrafią być ich pociechy, dlatego czasami chcąc trafić w ich gusta, warto sięgnąć po własne przepisy na dania dla dzieci o właściwej konsystencji. Można także "ulepszyć" takie przepisy i wzbogacić posiłki o odpowiednią suplementację białkową lub witaminową.

Blendery przenośne to także świetne urządzenia dla imprezowiczów, którzy kochają świeże guacamolle czy dipy. Nie możemy zapomnieć także o koktajlach, które wystarczy odpowiednio wzbogacić i wówczas otrzymać niesamowicie świeże drinki, które z pewnością będą hitem wydarzenia. Świetna zabawa często niestety wiąże się z dużym sprzątaniem, ale możemy zmniejszyć czas, który trzeba na nie poświęcić, dzięki blenderowi, który łatwo się czyści.

Kolejnym nieoczywistym zastosowaniem jest możliwość przygotowania własnych domowych maseczek na twarz. Miłośnicy i miłośniczki naturalnych rozwiązań dla skóry z pewnością docenią świeżość zblednowanych składników. Robienie własnych maseczek zyskuje na popularności i warto mieć urządzenie, które pozwala samodzielnie decydować o składzie masy nanoszonej na skórę twarzy.

Podsumowując, blendery bezprzewodowe szybko zyskują na popularności, mają wiele zalet, dużo zastosowań i wcale bardzo nie odstają swoimi możliwościami od tradycyjnych blenderów, które często widzimy w kuchni. Blendy Go 2 to przede wszystkim moc pozwalająca z łatwością kruszyć lód i orzechy, nowa wydajniejsza bateria, a także większa pojemność kielicha w stosunku do poprzednika, dlatego warto zrobić "upgrade" lub dać szansę temu blenderowi. BlendyGo 2 z pewnością namiesza na rynku wprowadzając zupełnie nowy poziom tego typu urządzeń.

Na koniec obiecaliśmy, że zamieścimy kilka ciekawych przepisów. Oto one:

Bananowa truskawka

• 1 banan
• ½ szklanki truskawek
• 1 ½ szklanki niesłodzonego mleka zwykłego, migdałowego lub waniliowego
• 2 łyżki nasion chia

Czekoladowo - orzechowa rozkosz

• 1 banan
• 1 ½ szklanki niesłodzonego mleka zwykłego, migdałowego lub waniliowego
• 2 łyżki niesłodzonego proszku kakaowego
• 2 łyżki masła orzechowego
• jeśli chcesz osłodzić swój koktajl dodaj łyżkę miodu

Pina colada

• ½ szklanki ananasa
• ½ szklanki mleczka kokosowego lub wody kokosowej
• 1 szklanka mleka zwykłego lub kokosowego
• kilka kostek lodu
• opcjonalnie wiórki kokosowe lub sok z połowy limonki

Pobudzająca kawa

• 1 banan
• ½ szklanki zimnego naparu z kawy
• ½ szklanki niesłodzonego mleka zwykłego, migdałowego lub waniliowego
• ½ szklanki jogurtu greckiego o obniżonej zawartości tłuszczu
• ¼ łyżeczki cynamonu
• 1 łyżka miodu

Koktajl Tropikalny

• ½ szklanki ananasa
• ½ szklanki mango
• ½ banan
• 1 szklanka wody kokosowej + ½ szklanki wody
• garść malin lub truskawek