Odświeżaj elegancką odzież bez wizyty w pralni w nowych pralkach i-Pro 7 marki Haier

Jeszcze do niedawna raczej niewielu polskich mężczyzn dbało o własny wygląd w sposób świadomy, poświęcając uwagę swojej garderobie i pasującym do niej dodatkom. Dziś sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej: nowoczesny mężczyzna to mężczyzna elegancki i modny, umiejętnie zarządzający swoim wizerunkiem.

(Nie) szata zdobi człowieka?

Współczesny mężczyzna coraz chętniej i śmielej zwraca uwagę na swój wygląd oraz strój. Taka postawa nie wynika bynajmniej z próżności, ale ze świadomości, że to właśnie w dużej mierze od ubioru zależy, w jaki sposób każdy z nas postrzegany jest przez swoje otoczenie. Nie bez kozery Niemcy zwykli powtarzać, że Kleider machen Leute (dosł. ubrania czynią człowieka). A i stare polskie porzekadło, wedle którego "jak cię widzą, tak cię piszą", też przecież nie wzięło się znikąd.

Nic więc dziwnego, że coraz większa grupa Polaków zna słówka i wyrażenia takie, jak poszetka, butonierka (często błędnie utożsamiana z brustaszą), kozerka, szlic, patki, karczek, spalla camicia czy con rollino (mniej obeznanym w temacie podpowiadamy, że dwa ostatnie terminy, pochodzące z j. włoskiego, odnoszą się do rodzaju wszycia rękawa zastosowanego w marynarce). Współczesny dżentelmen potrafi ponadto wymienić przynajmniej kilka rodzajów klasycznego obuwia męskiego, wskazując, czym różnią się od siebie np. oksfordy i derby, penny loafersy i loafersy z chwostem, monki i lotniki, brogsy i buty typu split-toe.

Reklama

Oczywiście, elegancki mężczyzna musi również umieć odpowiednio zadbać o swoją garderobę. Na szczęście, mogą mu w tym obecnie pomóc nowoczesne urządzenia AGD - takie, jak np. pralki, dzięki którym tkaniny czyszczone i odświeżane są nie tylko w sposób bezpieczny i efektywny, ale również higieniczny. Za przykład może posłużyć pralka Haier i-Pro 7 HW100-B14979, w której zastosowano zaawansowane systemy czyszczące i antybakteryjne Smart Dual Spray oraz Anti Bacterial Treatment (ABT), dzięki którym z odzieży i z newralgicznych elementów znajdujących się we wnętrzu urządzenia usuwane jest nawet do 99,7 proc. drobnoustrojów o potencjalnie chorobotwórczym charakterze. Pierwsze z wymienionych rozwiązań - automatyczny system czyszczenia pralki Smart Dual Spray - uruchamiany jest na końcu każdego cyklu prania w celu zapewnia jeszcze bardziej higienicznego prania. Ma on przy tym pozytywny wpływ na trwałość i żywotność pralki, a pośrednio - na czystość i świeżość pranych w niej ubrań.

Drugi z wymienionych systemów ma natomiast za zadanie zdezynfekować nie tylko praną odzież, ale też szufladę na detergent oraz uszczelkę pralki (kołnierz bębna), eliminując występujące na nich bakterie, alergeny czy zarodniki pleśni. Uruchamiany jest tuż po zakończeniu cyklu prania, co pozwala utrzymać wnętrze i zakamarki pralki w nienagannym stanie. Ma to oczywiście bezpośrednie przełożenie na czystość ubrań, które dzięki technologii ABT prane są zawsze w higienicznych warunkach. O skuteczności omawianego systemu świadczyć może fakt, że uzyskał on certyfikat niemieckiego instytutu naukowo-badawczego VDE, zajmującego się m.in. testowaniem i certyfikacją różnego rodzaju sprzętów i będącego zarazem jednym z największych tego typu ośrodków w Europie.

Jak dbasz, tak masz

Ale umiejętny dobór ubrań i stylizacji to dopiero połowa sukcesu. Równie ważna jest umiejętność utrzymania strojów w odpowiedniej kondycji. Koszul, garniturów czy płaszczy wykonanych ze szlachetnych tkanin nie tylko nie wypada, ale także nie można po prostu umieścić w koszu, do którego wkładamy wszystkie inne ubrania wymagające prania lub odświeżenia. Jest tak m.in. dlatego, że odzież uszyta z materiałów najwyższej jakości może ulec zniszczeniu (zdefasonowaniu, skurczeniu) w zwykłej pralce. I choć ubrania wykonane choćby z wełny merynosów są nad wyraz odporne na zanieczyszczenia, a do tego znakomicie odprowadzają wilgoć (dzięki temu nie trzeba ich prać tak często, jak ubrań wykonanych np. z bawełny czy tkanin syntetycznych), to sama wełna - o czystym kaszmirze, przędzy z alpaki czy jaków nawet nie wspominając - źle znosi kontakt ze zwykłymi detergentami.

Nie oznacza to, oczywiście, że elegancki mężczyzna skazany jest wyłącznie na usługi pralni chemicznej. Bynajmniej. Odzież wysokiej jakości można również z powodzeniem odświeżać we własnym domu, o ile tylko dysponuje się sprzętem zaprojektowanym z myślą o praniu szlachetnych tkanin i odzieży z najwyższej półki, takich jak garnitury, płaszcze, kurtki skórzane, a nawet futra. Urządzeniem, które może się sprawdzić w tego rodzaju zastosowaniach, jest np. wspomniana Haier i-Pro 7 HW100-B14979, wyposażona w funkcję Refresh, wykorzystującą technologię prania parowego: para wnika we włókna materiałów, rozluźniając je i przywracając im miękki, przyjemny chwyt, dzięki niej uporamy się również z uciążliwymi zapachami i trudnymi zabrudzeniami. A to nie koniec zalet - technologia prania parowego w pralce Haier sprawia, że całą operację możemy przeprowadzić w zaledwie dwadzieścia minut i to bez użycia detergentów. W uzyskaniu efektu miękkości i zminimalizowania zagnieceń pomaga też innowacyjny bęben Pillow Drum, imitujący kształt poduszek. Jest on zaprojektowany w taki sposób, że pranie delikatnie ślizga się po jego powierzchni, co pozwala zachować strukturę tkanin, dzięki czemu prasowanie ubrań - o ile w ogóle jest konieczne - jest zdecydowanie łatwiejsze. Oba rozwiązania pozwalają uzyskać efekty, jakie były do niedawna zarezerwowane jedynie dla tradycyjnych pralni chemicznych. Innowacyjna budowa pralki i zastosowane w niej elementy sprawiają, że ubrania zwyczajnie mniej się zużywają podczas prania. Delikatność obrotów i "poduszkowa" budowa bębna sprawia, że możemy zapomnieć nawet o takich najdrobniejszych problemach jak pękające, wystające nitki z ubrań: tkaniny bowiem nie rozstają rozrywane i naciągane podczas prania.

Na szczególną uwagę zasługuje także silnik pralki Haier z serii i-Pro 7. Nowoczesny mechanizm Direct Motion objęty został aż piętnastoletnią gwarancją, a jego konstrukcja wyróżnia się przede wszystkim brakiem tradycyjnego paska. Dzięki temu zarówno silnik, jak i cała konstrukcja zapewnia niebywałą cichość pracy: pranie możemy więc nastawiać nawet w środku nocy, pozwalając i sobie, i naszym sąsiadom spać spokojnie! Zastosowanie wspomnianych systemów w pralce Haier pozwoliło też na zmniejszenie zużycia prądu (producent deklaruje nawet 40% oszczędność w porównaniu do klasy A+++) i wody, a dzięki temu - na zwiększenie efektywności prania przy zachowaniu zasad odpowiedniej pielęgnacji tkanin. Nie da się więc ukryć, że jest to sprzęt, dzięki któremu zapomnimy o wizytach w profesjonalnych pralniach chemicznych: wszystko uda się w końcu załatwić we własnym domu.

Warto też zwrócić uwagę na funkcję, która do gustu przypadnie przede wszystkim zabieganym mężczyznom - opcja i-Time pozwala na ustawianie czasu prania z dokładnością do pięciu minut. Dzięki temu użytkownicy nowej pralki HW100-B14979 nie tylko oszczędzą czas, ale i uzyskają możliwość precyzyjnego doboru czasu prania do rodzaju ubrań i skali ich zabrudzeń.

Na tym przykładzie widać wyraźnie, że współczesny mężczyzna jest nie tylko modny, ale także zaznajomiony z najnowocześniejszymi technologiami, dzięki którym może jeszcze lepiej dbać o swój wizerunek. Przywiązanie do tradycji nie musi przecież wcale pociągać za sobą sceptycyzmu wobec innowacji czy nowinek technologicznych.

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy