Niebo w lutym. Dzień będzie dłuższy, zimowe gwiazdozbiory na widnokręgu, Wenus na horyzoncie!

Rozpoczął się luty, ostatni w pełni zimowy miesiąc w roku. W popkulturze stał się ikoną zaawansowanej zimy, jednak postępujące przemiany na nieboskłonie stawiają go także w roli zwiastuna nadchodzącej wiosny. Jakie zjawiska astronomiczne czekają nas w tym miesiącu?

Przegląd sytuacji na nieboskłonie w lutym warto rozpocząć od długości dnia, a przy tym również długości nocy. 

Okazuje się, że 1 lutego Słońce będzie obecne nad horyzontem przez 9 godzin i 10 minut, natomiast 28 lutego zawiśnie na 10 godzin i 50 minut! Z tego powodu w ciągu całego miesiąca przybędzie aż 1 godzina i 40 minut jasności. Mimo to luty jest nadal miesiącem nocy astronomicznych, a okazji do obserwacji nieba będzie sporo.

Reklama

Na widnokręgu cały czas utrzymują się gwiazdozbiory zimowe takie, jak Orion, Byk, Wielki Pies, czy Bliźnięta. W ciągu całego miesiąca nadal będą one widoczne, lecz zajmowany przez nie obszar przemieści się bardziej w stronę zachodu. Oznacza to, że lada chwila (w marcu) te gwiazdozbiory będą znikały, ustępując miejsca konstelacjom wiosennym takim, jak Wolarz, czy Herkules.  

Ważne są także fazy Księżyca! Drugi miesiąc w roku rozpocznie się nowiem, co pozwoli komfortowo obserwować obiekty głębokiego nieba. Niestety już w trakcie pierwszego tygodnia Księżyc będzie dominował swoim blaskiem wieczorowe niebo. Pierwsza kwadra przypadnie na 8 lutego, natomiast pełni należy spodziewać się osiem dni później. Podczas pełni będą najgorsze warunki do obserwowania nieba, jednak warto wówczas spojrzeć na Księżyc. Będzie przemieszczał się na obszarze konstelacji Lwa w pobliżu gwiazdy Regulus.

Nie bez znaczenia mogą okazać się także planety

Już w pierwszym tygodniu lutego przed godziną szóstą rano, na wschodnim horyzoncie widoczna będzie Wenus! To bardzo jasna planeta, którą można obserwować gołym okiem. Niedawno przeszła pomiędzy Ziemią, a Słońcem schodząc z wieczorowego nieba i stając się ikoną nieba rannego. Tuż obok niej wschodził będzie Mars, który w 2022 roku osiągnie kolejną opozycję. Do końca lutego obydwie planety będą się do siebie zbliżać, jednak moment kulminacyjny zbliżenia nastąpi dopiero w marcu.

W lutym aktywne będą również roje meteorów. Niestety spora część z nich nie wyróżnia się niczym szczególnym. Aktywność spadających gwiazd jest niska lub średnia. Mimo to warto polować na alfa Centaurydy (7 lutego), lutowe Leonidy (od 1 lutego do 28 lutego) i delta Leonidy (24 lutego).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | astronomowie | nauka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy