Space Advances zabierze Was na orbitę, a później na niezapomniany spacer kosmiczny [FILM]

Kosmiczna turystyka rozkręca się w niesamowitym tempie. To już pewne, rok 2020 będzie do niej historycznym wstępem. Wiele firm szykuje bowiem oferty, na które od dekad czekają miliony mieszkańców Ziemi.

Firma Space Advances ma bardzo ciekawe plany związane z kosmiczną turystyką. Znajduje się ona w branży od 20 lat. To jej przedstawiciele zorganizowali słynny lot do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i pobyt na niej miliardera, Denisa Tito. Po rezygnacji przez NASA z wahadłowców i organizacjach lotów na orbitę rosyjskimi Sojuzami, firmy przestały się rozwijać. Teraz, gdy firma SpaceX już ma gotowe i bezpieczne kapsuły do lotów na orbitę, a firma Boeing będzie miała do końca roku, kosmiczna turystyka ponownie rozkwitnie.

Niedawno dowiedzieliśmy się, że Space Adventures dogadała się z Elonem Muskiem i już w przyszłym roku będzie oferowała loty na ziemską orbitę, a w kolejnych latach nawet podróże wokół Księżyca i na samą jego powierzchnię. Starty kapsuł Dragon-2 mają odbywać się z przylądka Canaveral na szczycie rakiety Falcon-9. „Historyczna misja lotu astronautów na ISS naszą rakietą utorowała drogę do umożliwienia lotów kosmicznych wszystkim, którzy marzą o tym, a my z przyjemnością będziemy współpracować z zespołem Space Adventures nad przebiegami misji” - powiedziała Gwynne Shotwell, prezes SpaceX i dyrektor operacyjna.

Reklama

Teraz dochodzą do nas wieści o podpisaniu przez Space Adventures umowy z rosyjską Energą. Firma chce na dobry początek wysłać na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmiczne dwóch kosmicznych turystów, a nawet umożliwić im wyjście na spacer kosmiczny. Lot mógłby odbyć się już w przyszłym roku, a pierwsze spacery w 2023 roku. Aktualnie rosyjska agencja Roskosmos i firma Energia budują dwa dodatkowe statki Sojuz, które będą wykorzystywane właśnie na potrzeby kosmicznych turystów.

Takie pełne wrażeń podróże na orbitę i podziwianie naszej pięknej planety z perspektywy kosmosu lub pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie będą tanie, ale nie jest tajemnicą i nikogo nie powinno dziwić, że zainteresowanie taką formą ekstremalnej rozrywki jest gigantyczne. Tysiące ludzi dysponujących zasobnym portfelem już teraz jest chętnych do wydania od 50 do 90 milionów dolarów, bo tyle mają kosztować loty ze Space Adventures.

Space Adventures nie jest jedyną firmą, która chce oferować loty na orbitę dla zwykłych ludzi. NASA niedawno poinformowała, że wybrała firmę Axiom Space do budowy pierwszego komercyjnego modułu, w którym będą mogli zamieszkać kosmiczni turyści. Dla samej agencji i rządu USA jest to bardzo ważna kwestia, gdyż z roku na rok rosną koszty utrzymania kosmicznego domu, a jego wartość dla instytucji państwowych jest niska. Zupełnie inaczej dzieje się to z punktu widzenia prywatnych firm, które prowadzą tam ważne dla swojego rozwoju eksperymenty.

Firma zapowiedziała jakiś czas temu, że chce zbudować na orbicie pierwszą prywatną stację kosmiczną! Plany firmy, która powstała zaledwie 4 lata temu, mogą wydawać się wyimaginowane, ale nic bardziej mylnego. Na dobry początek na orbitę poleci pierwszy komercyjny moduł ten firmy, a później przyjdzie czas na realizację większych planów.

Moduł 1 zostanie przyłączony do portu Node 2. Bezpośrednio do niego będą mogły cumować kapsuły Dragon od SpaceX i Orion od Boeinga. Axiom zapewnia, że moduł posiadać będzie wszelkie niezbędne systemy podtrzymania życia, pomieszczenia sypialniane, ubikację, kuchnię oraz miejsca na eksperymenty, umożliwiające normalną egzystencję aż siedmiu astronautom. Będą mogli oni liczyć również na odrobinę luksusu. Najważniejszym jednak aspektem życia na orbicie będzie samo podziwianie naszej planety z perspektywy kosmosu.

Źródło: GeekWeek.pl/Space Adventures/Energia / Fot. Space Adventures

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy