Wielka konferencja płaskoziemców na Sycylii. „Biegun Północny jest w środku Ziemi”

We włoskim Palermo doszło do kolejnego spotkania fanów teorii o płaskiej Ziemi. Wybitni badacze wspólnie starają się udowodnić, że wszyscy jesteśmy okłamywani przez agencje kosmiczne, organizacje astronomiczne i rządy krajów.

„Biegun Północny jest w środku Ziemi, a astronauci to tak naprawdę aktorzy. Żyjemy na płaskiej Ziemi i jesteśmy ofiarami wielkiej iluzji, wielkiej kpiny. Udowodnimy wielkie oszustwo, przeprowadzimy eksperymenty” - powiedział Albino Galuppini, jeden z organizatorów konferencji w Palermo.

Ostatnimi czasy w mediach jest coraz głośniej o płaskoziemcach, a to za sprawą wielkich kosmicznych planów największych mocarstw. Chcą one w najbliższych latach wysłać swoje misje na Księżyc i Marsa, a tymczasem fani teorii o płaskiej Ziemi uważają, że żaden człowiek i urządzenia nigdy nie opuściło naszej planety, a wszystkie informacje podawane w mediach to kłamstwa okraszone symulacjami i wizualizacjami.

Reklama

Przypomnijmy, że jednym z najnowszych pomysłów płaskoziemców jest rejs na kraniec świata. Ma on odbyć się już w przyszłym roku. Podobno ma to być najlepsza i najodważniejsza przygoda w ich życiu. Są oni są coraz bardziej zdeterminowani w swoich dążeniach do obalenia faktu kulistości naszej planety. Media kpią, że entuzjaści tej niedorzecznej teorii spiskowej mogą zderzyć się z bolesną rzeczywistością, ale pomimo tego wciąż będą szli w zaparte, że Ziemia jest płaska. Powodem może być fakt, że statki, ich napędy i nawigacja zostały skonstruowane w oparciu o zasady determinowane przez kulistość Ziemi.

Oznacza to, że płaskoziemcy nie dopłyną do krańca świata, gdyż statki nie są do tego przystosowane i prędzej czy później wrócą w miejsce, z którego wypłynęły. Potrzeba będzie zaprojektowania i budowy nowego statku, który będzie zdolny do pływania po morzach i oceanach płaskiej Ziemi.

Henk Keijer, emerytowany kapitan statków pasażerskich, powiedział w rozmowie z gazetą The Guardian, że „Statki żeglują po świecie zgodnie z zasadą, że Ziemia jest okrągła. Morskie mapy również zostały opracowane w oparciu o ten fakt”. Ciekawe zatem, czy organizatorzy tego historycznego rejsu w ogóle są tego świadomi tego, czy też po prostu nie chcą tego dopuścić do siebie.

Płaskoziemcy jeszcze nie ujawnili większej ilości informacji na temat swojego dziewiczego rejsu na kraniec naszego świata i oficjalnej publikacji wyników swoich badań, tak przecież przełomowych dla ludzkości. Tak czy inaczej, trzymamy kciuki, by ten rejs stał się dla nich cudowną przygodą, po której wszyscy wrócą do swojej codzienności z pełnym przekonaniem, że Ziemia jednak jest okrągła.

Źródło: GeekWeek.pl/The Guardian / Fot. MaxPixel

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy