8K: czy to już… za mało?

Technologia 8K jest jeszcze w powijakach, a już warto zadać sobie pytanie, czy 8K szybko nie okaże się zbyt małą rozdzielczością wobec ambicji producentów? Oprócz telewizorów Samsung (Q950R 82 cale, 65, 75 i 98 cali) żaden popularny producent nie rozpoczął jeszcze masowej produkcji tego typu odbiorników, kiedy tymczasem Samsung zaprezentował telewizor o przekątnej… 292 cali.

Wielki telewizor, a rozdzielczość jak dla Q950R 82 cale

Telewizor Samsung, The Wall Luxury, zaprezentowano na targach InfoComm 2019. Ten kolos o przekątnej 292 cali wyprodukowany został w zapowiedzianej, ale wciąż nie wprowadzonej do użytku konsumenckiego technologii micro-LED. Telewizory micro-LED mają charakteryzować się konstrukcją modułową, a przy tym mają powielać największe zalety OLEDów.

Zadziwiające jest jednak to, że The Wall Luxury obsługuje "wyłącznie" rozdzielczość 8K - co w kontekście jego rozmiarów wydaje się rozdzielczością niewielką. Owszem: 8K fantastycznie sprawdzi się w odbiornikach takich jak Samsung Q950R 82 cale, czy też w 88-calowym LG 8K, ale wydaje się to zdecydowanie za mało dla 292-calowej matrycy.

Reklama

Skąd brak wyższej rozdzielczości?

Może zastanawiać, dlaczego The Wall Luxury nie obsługuje rozdzielczości znacznie bardziej adekwatnej do swoich gabarytów. Najbardziej oczywisty wydaje się argument, że na tę chwilę zwyczajnie nie istnieje jeszcze technologia, która by na to pozwalała - a przynajmniej nie w 

przypadku matryc micro-LED.

Można założyć, że Samsung - rozwijając technologię micro-LED - posiada już gotowe rozwiązania technologiczne w zakresie modułów 8K, które też zostały wykorzystane do produkcji 292-calowego odbiornika. Jednocześnie mocno intrygujący jest realny potencjał matryc micro-LED w zakresie tworzenia ogromnych telewizorów: rozwiązanie to wydaje się w tym zakresie niemal nieograniczone.

Samsung nie był pierwszy

Warto przy tym przypomnieć telewizor C Seed 262: 262-calowego giganta zaprezentowanego w 2017 roku. Ten niedużo mniejszy od The Luxury Wall odbiornik, mimo absolutnie imponujących gabarytów, nie zdobył wielkiej sławy i nie zapoczątkował "mody" na kolosalne telewizory (zresztą, telewizor kosztował 540 tysięcy dolarów, więc trudno mówić tu o masowym odbiorcy).

Jego wielką bolączką była także niewielka rozdzielczość 4K, która nie mogła nie odbić się na jakości wyświetlanego obrazu. Wydaje się, że 292-calowy olbrzym firmy Samsung może cierpieć na podobną przypadłość: z przyczyn czysto praktycznych będzie póki co służył przede wszystkim jako pokaz możliwości Koreańczyków, na którym jednak cieniem położy się niska liczba pikseli. 

A może jednak... 16K?

Niemniej nie powinniśmy być zaskoczeni, jeżeli już w najbliższym czasie (albo w przyszłym roku) któryś z telewizyjnych potentatów nie zapowie rozdzielczości jeszcze wyższej niż 8K, pozwalającej na utrzymanie realnie wysokiej jakości obrazu w tych olbrzymich odbiornikach.

Wydaje się, że technologia micro-LED - pozwalająca na łatwiejsze konstruowanie tak dużych telewizorów - może być ku temu doskonałą okazją.

Na razie 8K musi wystarczyć

Na tę chwilę, The Luxury Wall dysponuje wyłącznie rozdzielczością 8K - idealną dla takich telewizorów, jak Q950R 82 cale, ale już niekoniecznie dla kilkukrotnie większych matryc. Niemniej jednak jest to ciekawa zapowiedź potencjału technologii micro-LED, która ma szansę zaistnieć w rozwiązaniach - póki co - biznesowych czy reklamowych.

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: 8K
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy