Drugi etap cyfryzacji Polski opóźniony

Dokładnie 31 marca 2010 minął planowany termin rozpoczęcia drugiego etapu przejścia z telewizji analogowej na cyfrową w Polsce. Jednak kolejny etap nie rozpocznie się. Jakie są tego powody?

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wytłumaczyła, dlaczego nie dotrzymano terminu rozpoczęcia nadawania programów w sposób cyfrowy w ramach pierwszego multipleksu DVB-T w drugim etapie implementacji naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce.

W wyniku wydania w ubiegłym roku decyzji administracyjnych Telewizja Polska, Telewizja Polsat, TVN, Polskie Media i Telewizja Puls. uzyskali prawo do wspólnego dysponowania częstotliwościami dedykowanymi dla tzw. pierwszego multipleksu oraz prawo do rozpowszechniania w ramach tego multipleksu następujących programów TV: TVP1, TVP2, TVP (Info), Polsat, TVN, TV4 i Puls.

Reklama

We wspomnianych decyzjach ustalono również terminy (harmonogram) rozpoczęcia rozpowszechniania wyżej wymienionych programów w sposób cyfrowy i zaprzestania ich rozpowszechniania w sposób analogowy na określonych obszarach Polski.

Problem w tym, że do dnia dzisiejszego takie wspólne upoważnienie podmiotu będącego de facto technicznym operatorem multipleksu nie nastąpiło. Powodem takiego stanu rzeczy jest fakt, iż Telewizja Publiczna nie może zaakceptować wyboru owego operatora technicznego dokonanego już przez nadawców komercyjnych, tłumacząc swoje stanowisko tym, iż jako spółka Skarbu Państwa zobowiązana jest przy wyborze tego rodzaju usługodawcy wyłonić zwycięzcę w wyniku przetargu. Jednakże do dnia dzisiejszego TVP nie rozpoczęła procedury przetargowej w tym zakresie z powodu odmowy udziału w tym przedsięwzięciu nadawców komercyjnych.

Nadawcy koncesjonowani będący współwłaścicielami częstotliwości z multipleksu twierdzą z kolei, iż nie obowiązuje ich ustawa prawo zamówień publicznych, a ponadto dokonali oni już stosownego wyboru. Mamy zatem do czynienia z sytuacją patową w kwestii wyboru operatora technicznego.

W związku z powyższym regularne emisje DVB-T w ramach multipleksu do dnia dzisiejszego nie zostały rozpoczęte. Co prawda na większości obszarów wykorzystania częstotliwości wymienionych w pierwszym etapie rozpoczęcia nadawania programów w sposób cyfrowy trwają emisje, lecz mają one charakter testowy, a nie regularny lub komercyjny.

W tej sytuacji nie udało się również dotrzymać terminu realizacji drugiego etapu cyfryzacji (31 marca 2010 r.), który de facto ze względu na obszar wdrażania DVB-T w Polsce jaki w tym etapem miał się rozpocząć, byłby początkiem realnej cyfryzacji telewizji naziemnej. Etap pierwszy cyfryzacji to jedynie kontynuacja testów prowadzonych od kilku lat.

Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu UKE - "Prezes UKE (odpowiedzialny za gospodarowanie częstotliwościami), Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji (odpowiedzialna za kwestie programowe) i Minister Infrastruktury (odpowiedzialny za strategię cyfryzacji telewizji naziemnej) intensywnie poszukują rozwiązania omawianego problemu".

Urząd Komunikacji Elektornicznej sugeruje dwa rozwiązania z zaistniałego impasu we wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej. Pierwsza dotyczy ustanowienia przepisów odnośnie procedury wyłaniania operatora technicznego pierwszego multipleksu DVB-T w ramach nowej ustawy o wdrażaniu naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce. W drugiej propozycji rozważa się rozdzielenie nadawcy publicznego i nadawców komercyjnych na dwa osobne multipleksy. Nadawcy komercyjni złożyli w tym zakresie stosowne wnioski do KRRiT oraz prezesa UKE. Wnioski te zostaną pilnie rozpatrzone.

Jeśli chodzi o nowy termin rozpoczęcia drugiego etapu cyfryzacji to nadawcy komercyjni w swoich wnioskach skierowanych do KRRiT i prezesa UKE wskazali, iż etap ten mógłby rozpocząć się od 30 września 2010 r.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy