Dziedzictwo Chopina w 3D

W Polsce powstaje pełnometrażowy film animowano - aktorski, realizowany w technice stereoskopowej 3D "Latająca maszyna".

Latająca maszyna" to familijna pełnometrażowa animowano - aktorska produkcja studia BreakThru Films - laureatów Oscara za film animowany "Piotruś i Wilk". "Latająca maszyna" jest pierwszym i jedynym w swoim rodzaju przedsięwzięciem łączącym animację poklatkową z elementami kina fabularnego całkowicie realizowanym w technice stereo 3D. Ten międzynarodowy projekt powstaje pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego dla uczczenia dwusetnej rocznicy urodzin Fryderyka Chopina.

Film składa się z części aktorskiej oraz animacji lalkowej. Część animowana realizowana jest na terenie byłego łódzkiego zakładu włókienniczego i stanowi ponad 40 proc. filmu. Cały animatic do części animowanej został stworzony przy wykorzystaniu oprogramowania Autodesk Maya. Animatic to nic innego, jak sekwencja obrazów wchodzących w skład storyboardu danej sceny, pod którą podkłada się muzykę. Autodesk Maya, umożliwił stworzenie i sprawdzenie poszczególnych scen filmu zanim faktycznie zostały zrealizowane. Pozwoliło to ekipie animatorów na zaplanowanie poszczególnych ujęć, a także na eliminację błędów. Oprogramowanie Autodesk Maya zostało wykorzystane także do stworzenia efektów specjalnych oraz skomplikowanych ruchów bohaterów lalkowej części filmu.

Reklama

Film łączy poklatkową animację ze zdjęciami aktorskimi. Wszystko zaczyna się w Londynie, gdy zapracowana mama, Georgie (Heather Graham), zabiera swoje dzieci na "Latającą Maszynę" - film z akompaniamentem muzyki na żywo wykonywanej przez światową gwiazdę muzyki poważnej, pianistę Lang Langa.

Film animowany opowiada z kolei historię Anny, której ojciec wyjeżdża do Londynu do pracy. Dziewczynka zostaje w Warszawie z ciotką i kuzynem Chip-Chipem. Pewnego dnia oboje odnajdują na jednym z warszawskich podwórzy stary fortepian, który zamienia się w tytułową latającą maszynę (magiczny fortepian, w tajemniczy sposób związany z duszą Chopina). Maszyna zabiera dzieci w podróż śladami kompozytora po Europie. Lecąc nad Londynem zostaje wciągnięta przez trąbę powietrzną. Nie wiadomo, czy to, co spotkało bohaterów było tylko snem, czy wydarzyło się naprawdę.

Tymczasem film - "Latająca Maszyna" nagradzany jest owacją na stojąco. Georgie - pochłonięta swoim telefonem, nie zauważa zniknięcia dzieci. Nagle odkrywa, że zostały "wciągnięte" do animowanego świata filmu, który właśnie widzieli na ekranie. Georgie, razem z Lang Langiem, na pokładzie latającego fortepianu, rozpoczyna pościg za dziećmi. Ta trudna do wytłumaczenia przygoda, dzięki muzyce największego polskiego kompozytora, zupełnie odmieni życie bohaterów.

Nad ostatecznym kształtem filmu czuwa ponad 140 osób, wśród których jest ponad 14 animatorów (ekipa z Polski, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Belgii oraz Kanady) oraz 50 artystów zajmujących się plastyczną stroną przedsięwzięcia (scenografia, projekty, rzeźby lalek i kostiumy). Film jest pierwszym tego typu przedsięwzięciem realizowanym w stereo 3D. Premiera "Latającej maszyny" przewidziana jest na luty 2011 roku w Pekinie, Warszawie i Londynie.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Fryderyk Chopin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy