Platforma TVP pod lupą nowych władz

Telewizja Polska będzie musiała zacisnąć pasa i przeprowadzić rewolucję kadrową. W tym roku przychody TVP spadną nawet o kilkaset milionów złotych. Nowa rada nadzorcza przyjrzy się także uruchomionej we wrześniu satelitarnej platformie TVP.

Wczoraj "Dziennik Gazeta Prawna" zaalarmował, że Telewizja Polska może utracić płynność finansową. Z wyliczeń gazety wynika, że w tym roku przychody Telewizji Polskiej będą mniejsze o około 300 mln złotych. Spadek związany jest ze słabszą sytuacją na rynku reklamowym oraz spadkiem wpływów z abonamentu RTV. Telewizja Polska od kilku tygodni szuka banku, który udzieli może udzielić kredytu na bieżącą działalność w kwocie 100 mln, w przeciwnym razie stacji grodzi zapaść finansowa.

Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość uruchomionej w połowie września 2009 roku platformy satelitarnej TVP, która oferuje darmowy dostęp do kanałów tematycznych TVP (w tym TVP HD). Przedstawiciele nowej rady nadzorczej TVP uważają, że Farfał wprowadził cyfryzację TVP w dużym pośpiechu i bez większego przemyślenia.

Reklama

- Cyfryzować należało 3-4 lata wcześniej. Teraz jest duża konkurencja na tym polu, zwłaszcza Cyfrowy Polsat. Niemniej, jak by nie było, na pewno nie wolno było robić tego w takim pośpiechu, samowolnie, bez porozumienia z KRRiT oraz UKE - mówi w wywiadzie dla dziennika Polska Piotr Wawrzeński, sekretarz rady nadzorczej TVP.

Dodaje, że nowa rada TVP weźmie pod lupę transakcje oraz umowy zawarte za czasów Farfała, zwłaszcza umowę z Astrą, satelitarnym operatorem platformy TVP. Kontrowersje budzi m.in. sposób wyboru operatora (bez przetargu). - Trzeba to sprawdzić, inaczej TVP cyfryzacja może kosztować duże pieniądze - dodaje Wawrzeński.

Wcześniej media informowały, powołując się na własne szacunki, że satelitarna platforma TVP może pochłonąć ponad 160 mln zł rocznie. Platforma TVP ma głównie zarabiać na sprzedaży dostępu do kanałów płatnych, które w ofercie pojawią się w połowie grudnia. Rewolucyjnym pomysłem na rynku telewizyjnym będzie rozwiązanie, w ramach którego widz będzie mógł zakupić tylko wybrane kanały, które będzie chciał oglądać. Płacić będzie mógł SMS-em lub za pomocą przelewu. Koszt za dostęp do kanałów ma wynieść od 1 do 7 zł za program.

Media2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy