Start cyfrowej platformy TVP

Telewizja Polska uruchomiła pierwszą, bezpłatną część cyfrowej platformy. Da ona szanse widzom na bezpłatne odbieranie kanałów firmowanych przez TVP.

- Widzowie oczekują od nadawcy publicznego przede wszystkim oferty bezpłatnej, a w dalszej kolejności oferty płatnej. Dlatego nasz projekt jest skierowany do osób, którym na początek wystarczy ok. 20 bezpłatnych kanałów i drugie tyle niskopłatnych. Nie jesteśmy oczywistą konkurencją dla platform komercyjnych. W każdym razie nie będziemy rywalizować o widza, który chce mieć 100-200 programów i jest gotów płacić za to miesięcznie 150 złotych - mówi Piotr Farfał, p.o. Prezes Zarządu TVP.

- Sygnał w platformie cyfrowej TVP będzie kodowany w MPEG4, standardzie, który będzie taki sam jak standard przyszłej cyfrowej telewizji naziemnej - mówi Wiesław Łodzikowski, przewodniczący zespołu projektowego, Dyrektor Biura Technologii, Inwestycji i Zakupów TVP. Jednak w odpowiednią antenę i dekoder będziemy musieli zaopatrzyć się samemu.

Reklama

Model programowy platformy TVP S.A. zakłada stworzenie platformy satelitarnej składającej się z trzech segmentów:

- platformy całkowicie bezpłatnej oferującej klientom dostęp do podstawowych i programów telewizyjnych TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Sport, TVP HD, TVP Kultura, TVP Historia, TV Polonia oraz polskich kanałów typu free to air, wynajmujących od TVP miejsce na transponderach satelitarnych: TV Puls, TV Trwam,

- dostęp do kanałów Polsat, Polsat2, TVN, TVN7, który będzie możliwy po wniesieniu jednorazowej opłaty pokrywającej koszt karty abonenckiej,

- platformy płatnej bazującej na modelu a` la carte, który w szerokim zakresie nie występuje na polskim rynku. Model ten zakłada możliwość opłacania przez klienta oglądania pojedynczych kanałów, a nie ich pakietów, bez wiązania się długotrwałą umową.

Kompletna platforma cyfrowa TVP pojawi się na rynku po uzupełnieniu do końca roku kolejnych jej segmentów.

Telewizja Polska od kilku lat pracuje nad stworzeniem własnej platformy cyfrowej. Jednakże dopiero kilka miesięcy temu, w oparciu o doświadczenia brytyjskiej BBC i jej platformy FreeView, opracowano model biznesowy platformy. TVP, jako nadawca publiczny, musi zbudować własny, niezależny, nowoczesny system cyfrowej dystrybucji satelitarnej. Cyfrowe nadawanie naziemne (DVB-T) w przyszłości nie zapewni bowiem dostępności sygnału cyfrowego dla wszystkich obywateli, a do tego publiczny nadawca jest zobligowany Ustawą o radiofonii i telewizji.

Bardzo możliwe, że platforma TVP doczeka się konkurencji. Według nieoficjalnych informacji "Gazety Wyborczej", 1 października może wystartować platforma cyfrowa Grupy TP.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy