Aplikacja „Kwarantanna domowa” – to musisz wiedzieć

Osoby powracające z zagranicy, a także te, które miały kontakt z chorymi lub podejrzewają u siebie zakażenie koronawirusem, są obejmowane obowiązkową 14-dniową kwarantanną. Wiąże się z nią kilka obowiązków, w tym - od 1 kwietnia - obowiązek korzystania z aplikacji „Kwarantanna domowa". Jak ją zainstalować i co należy o niej wiedzieć?

Obowiązkowa dwutygodniowa kwarantanna domowa dla osób, które powróciły z zagranicy, podejrzewają u siebie zakażenie Covid-19 bądź miały kontakt z zarażonymi to jeden z głównych sposobów na zahamowanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Kwarantanna obejmuje również wszystkich współdomowników. Podczas jej trwania nie wolno wychodzić z domu. Dotyczy to również "szybkiego" wyjścia do sklepu, do lekarza czy spaceru z psem. Za złamanie zasad grożą wysokie kary sięgające nawet 30 tys. złotych.

Jak działa aplikacja "Kwarantanna domowa"?

Przestrzegania kwarantanny pilnują służby porządkowe, które weryfikują, czy poddane jej osoby rzeczywiście przebywają w domu. To jednak nie jedyne zabezpieczenie. Od 1 kwietnia objęci kwarantanną mają obowiązek zainstalować na swoich telefonach specjalną aplikację "Kwarantanna domowa", która uzupełnia działania policji. Jak to działa?

Przy procedurze objęcia kwarantanną otrzymujemy do wypełnienia formularz lokalizacyjny, gdzie deklarujemy adres, pod którym będziemy przebywać przez kolejne dwa tygodnie, oraz podajemy swój numer telefonu. Na ten numer otrzymamy później SMS przypominający o obowiązku korzystania z apki - będzie on potwierdzeniem, że nasze dane trafiły do systemu i możemy przystąpić do instalowania aplikacji. W przypadku smartfonów z systemem Android pobierzemy ją ze sklepu Google Play, natomiast w przypadku modeli z iOS - z App Store. Aplikację aktywujemy podając numer telefonu i kod, który otrzymaliśmy w SMS-ie.

Na tym etapie pozostał nam jeszcze jeden krok - zrobienie sobie selfie, które będzie zdjęciem referencyjnym. To do niego porównywane będą wszystkie kolejne zdjęcia, które wyślemy na dowód, że przestrzegamy reguł kwarantanny i cały czas przebywamy w domu. Zrobienie pierwszego zdjęcia to również moment formalnego rozpoczęcia korzystania z aplikacji. Od tej chwili, przez kolejne dwa tygodnie, kilka razy dziennie otrzymamy do wykonania kilka zadań polegających na przesłaniu naszego selfie z domu. Za każdym razem na wykonanie zadania mamy 20 minut.

- W aplikacji wykorzystywana jest geolokalizacja oraz system porównywania twarzy. Dzięki nim wiadomo, że to na pewno ta konkretna osoba i że przechodzi kwarantannę w miejscu zadeklarowanym w formularzu lokalizacyjnym - wyjaśnia minister cyfryzacji Marek Zagórski.

O czym należy pamiętać?

Korzystanie z aplikacji "Kwarantanna domowa" jest proste, jednak należy pamiętać o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze, na wykonanie zadania (przesłanie selfie) mamy 20 minut. Niewykonanie go w tym czasie to znak dla służb, by sprawdziły czy nie doszło do złamania zasad odbywania kwarantanny. Aplikacja jest przede wszystkim wsparciem dla policji, jednak nie zastępuje jej całkowicie - w dowolnym momencie możemy spodziewać się wizyty służb porządkowych. Pamiętajmy również, by telefon na którym zainstalowaliśmy aplikację był cały czas włączony, naładowany i miał aktywny dźwięk. Chodzi o to byśmy nie przegapili żadnego z powiadomień.

Dodatkowo, warto wiedzieć, że aplikacja, poza podstawową funkcją kontrolowania czy przebywamy w domu, ma także inne przydatne zastosowania. Za jej pośrednictwem możemy skontaktować się z lokalnymi ośrodkami pomocy społecznej, które w uzasadnionych sytuacjach mogą wesprzeć nas dostarczeniem leków czy zrobieniem zakupów spożywczych. - Użytkownicy apki mają też szybki dostęp do niezbędnych - pomocnych w czasie kwarantanny - informacji i przygotowanej specjalnie dla nich infolinii. Kilka dni temu uzupełniliśmy ją także o moduł samokontroli stanu zdrowia - dodaje minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Nie wychodź z domu! Co grozi za złamanie kwarantanny?

Aplikacja "Kwarantanna domowa" powstała by wspierać służby porządkowe w kontrolowaniu czy osoby, które potencjalnie mogą być zakażone koronawirusem, nie stwarzają zagrożenia dla innych. Pamiętajmy, że rzetelne i odpowiedzialne przestrzeganie obowiązkowej izolacji jest niezbędne do zminimalizowania skutków pandemii. Osobom nieprzestrzegającym zasad grożą wysokie kary: od 5 do 30 tys. złotych, a przy notorycznym łamaniu - nawet kara ograniczenia wolności! Co ważne, grzywna jest nakładana nie przez policję, a w drodze decyzji administracyjnej, przez powiatowego inspektora sanitarnego, z klauzulą natychmiastowej wykonalności. To oznacza, że trzeba ją natychmiast zapłacić, w innym wypadku może ona zostać np. ściągnięta z konta. Ewentualne odwołanie można składać dopiero po zapłaceniu. Zdecydowanie lepiej nie ryzykować tak wysokich kar, a przede wszystkim - nie narażać zdrowia i życia innych osób.

W razie jakichkolwiek problemów technicznych osoby korzystające z aplikacji mogą zadzwonić na przygotowaną dla nich specjalną infolinię - 22 165 57 44. Więcej informacji o aplikacji, w tym odpowiedzi na najczęściej pojawiąjące się pytania, znajdziecie na tej stronie.

Dlaczego Polacy rezygnują z korzystania z internetu?

.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy