3 gadżety, które warto mieć w samochodzie

Dobrze wyposażone nowe auta mają wbudowane urządzenia, które ułatwiają życie kierowcy. Ale właściciele starszych pojazdów także mogą zamontować kilka gadżetów, które poprawiają komfort jazdy.

Wśród wszystkich elektronicznych gadżetów, które kuszą kierowców ze sklepowych półek, na szczególną uwagę zasługują trzy, dzięki którym nie tylko jeździ się łatwiej, ale i bezpieczniej.

1. Nawigacja samochodowa

Starsi kierowcy świetnie radzą sobie na drodze bez nawigacji, ale młodsi nie wyobrażają sobie wyjazdu na zagraniczne wakacje bez tego gadżetu. Nawet przemieszczanie się po dużym polskim mieście z nawigacją samochodową jest znacznie łatwiejsze niż z mapą. Co więcej, posiadanie nawigacji może pozytywnie wpływać na bezpieczeństwo na drodze – kierowca, prowadzony przez to urządzenie, wie z wyprzedzeniem, gdzie skręcić, kiedy zmienić pas, kiedy zawrócić i nie podejmuje nagłych decyzji i gwałtownych ruchów, które mogłyby być zagrożeniem dla innych uczestników drogi. Nawigacje samochodowe dostępne są jako osobne urządzenia lub aplikacje na smartfony. Ceny samodzielnych urządzeń zaczynają się od ok. 160 zł.

Reklama

2. Wideorejestrator

Urządzenia rejestrujące to, co dzieje się przed maską samochodu, początkowo instalowane były głównie we flotach firmowych, ale coraz częściej wybierają je także indywidualni kierowcy. Kamera samochodowa może być prostym urządzeniem, bez monitora i nagrywania dźwięku (rejestruje tylko obraz na karcie pamięci), a może być rozbudowanym gadżetem, wzbogaconym o przydatne funkcje. Rejestratory nowej generacji mają szeroki kąt widzenia, nawet 360 stopni, pozwalają na zapis danych w chmurze, mają czujniki wstrząsu i nadajniki GPS. - Niekiedy bywają porównywane z czarnymi skrzynkami w samolotach, bo zapis z takiej kamery może dać obraz tego, czy kierowca właściwie prowadził pojazd i w jakich warunkach jechał - tłumaczy specjalista z visiontrack.com.

Posiadanie kamery samochodowej przydaje się z kilku względów. Po pierwsze – mając kamerę kierowcy jadą ostrożniej, bo mają świadomość, że każdy ich ruch jest rejestrowany. Po drugie – nagranie z wideorejestratora może być dowodem dla policji czy ubezpieczyciela w przypadku stłuczki. Po trzecie, wideorejestrator przyda się, gdy samochód padnie łupem złodzieja. Nowoczesne urządzenia uruchamiają się same po starcie pojazdu, a GPS pozwoli zlokalizować skradziony samochód. Zapis trasy, uzyskany dzięki kamerze samochodowej, często wykorzystywany jest także w celach rozrywkowych – może być na przykład ciekawą pamiątką z wakacyjnej podróży.

Najtańsze kamery samochodowe można mieć już za kilkadziesiąt złotych, a dysponując kwotą ok. 300 zł można kupić urządzenie o dobrych parametrach (z monitorem, jakością nagrywania przynajmniej 720p, kątem widzenia 120 stopni).

3. Kamera cofania

To jedno z tych urządzeń, które znacznie ułatwiają poruszanie się po mieście, a zwłaszcza manewry parkowania i zawracania. Kamera cofania, która pozwala nam na małym monitorku obserwować, w jakim położeniu jest samochód względem innych pojazdów czy obiektów na drodze, może uchronić przed stłuczkami czy obtarciami, które na parkingach zdarzają się często.

W nowych samochodach kamery cofania często montowane są fabrycznie, ale posiadacze starszych pojazdów mogą zamontować kamerę samodzielnie na tylnym zderzaku lub podkładce tablicy rejestracyjnej. Kamery mogą być połączone z monitorem za pomocą przewodu lub wykorzystywać technologię Bluetooth. Na rynku dostępne są także urządzenia, które można połączyć z telefonem komórkowym, a nawet umożliwiające odtwarzanie plików muzycznych.

Ceny kamer cofania zaczynają się od ok. 150 zł.


materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy