Globalstar spada

Prawie o połowę spadły wczoraj notowania akcji sieci telefonii satelitarnej Globalstar. Inwestorów przestraszyła wiadomość o wstrzymaniu przez operatora spłaty długów.

Prawie o połowę spadły wczoraj notowania akcji sieci telefonii satelitarnej Globalstar. Inwestorów przestraszyła wiadomość o wstrzymaniu przez operatora spłaty długów.

Według informatora amerykańskiej stacji ON24, 400 mln USD, przeznaczonych na spłatę tegorocznych wierzytelności, miałyby zapewnić Globalstarowi finansową płynność do końca 2002 roku. Wtedy też operator miałby wznowić spłatę długów. Informację tę potwierdził dziś szef spółki Bernard Schwartz, który rezerwy finansowe firmy wycenił na najwyżej 195 mln USD. Jak łatwo się domyślić, wiadomość wzbudziła wśród giełdowych graczy poważne zaniepokojenie. Posiadacze akcji satelitarnego konsorcjum szybko zaczęli sprzedawać papiery, co doprowadziło do nadwyżki ofert i spadku ceny aż o 45 proc.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy