Idea: Będziemy nadal kserować

Firma PTK Centertel, operator sieci komórkowej Idea, zapowiada złożenie odwołania od poniedziałkowego wyroku NSA, uznającego za nieważną decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych dotyczącą kserowania dokumentów przez operatora.

Firma PTK Centertel, operator sieci komórkowej Idea, zapowiada złożenie odwołania od  poniedziałkowego wyroku NSA, uznającego za nieważną decyzję Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych dotyczącą kserowania dokumentów przez operatora.

W poniedziałek NSA uznał, że decyzja GIODO jest nieważna z powodów proceduralnych, a nie merytorycznych. Sąd uznał, że odwołanie "Centertela" wpłynęło po upływie ustawowego terminu. GIODO tego nie zauważył i przeprowadził ponowne postępowanie administracyjne. Według NSA, wydanie decyzji administracyjnej było - w takiej sytuacji - rażącym naruszeniem prawa.

Uznanie za nieważną drugiej decyzji GIODO (wydanej po odwołaniu się od pierwszej PTK "Centertel") oznacza, że utrzymana została w mocy decyzja GIODO z września 1999 r. zawężająca zakres danych

Reklama

osobowych, które mogą być przetwarzane przez operatorów komórkowych.

- Decyzja ta jest sprzeczna z nową ustawą Prawo Telekomunikacyjne - uważa mecenas Arwid Mednis z kancelarii Wierzbowski&Szubielska, doradca PTK "Centertel".

Jego zdaniem zakres danych zapisanych w ustawie, które mogą być przetwarzane jest szerszy niż katalog wymieniony w decyzji GIODO.

- W tej sytuacji z pewnością wystąpimy do GIODO z wnioskiem o stwierdzenie nieważności pierwszej decyzji w trybie nadzwyczajnym - powiedział rzecznik PTK Centertel Jacek Kalinowski.

Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych w 1999 r. nakazał telefonii ograniczenie zakresu zbieranych przez nią danych osobowych klientów. Uznał, że operator nie ma prawa przetwarzać

m.in. danych osób trzecich znajdujących się w dowodzie osobistym (np. imion rodziców), wizerunku, wzoru podpisu.

Inspektor stwierdził, że telefonia nie może kserować dokumentów i uzależniać podpisania umowy na świadczenie usług telekomunikacyjnych od zgody klienta na przetwarzanie jego szczegółowych danych. Od decyzji GIODO "Centertel" się odwołał. Inspektor rozpatrzył więc sprawę ponownie i w czerwcu 2000 r. wydał opinię taka samą, jak przed rokiem. GIODO uznał, że niezbędne minimum danych, jakie są potrzebne telefonii do działalności, to: imię, nazwisko, adres zameldowania, PESEL i NIP.

Na tę decyzję "Centertel" wniósł skargę do NSA. W poniedziałek NSA uznał decyzje GIODO z 2000 r. za nieważną. Według prawników, sprawa GIODO vs Centertel jest wyjątkowo skomplikowana. Decyzje Inspektora były bowiem podejmowane przed wprowadzeniem w życie nowego prawa tekomunikacyjnego. Zgodnie z art. 69 tej ustawy, telefonie mają prawo do zbierania i przetwarzania wielu danych osobowych klienta: imienia i nazwiska, miejsca i daty jego urodzenia, imion rodziców, miejsca zameldowania, numeru PESEL, nazw i numerów innych dokumentów tożsamości, NIP-u i numeru konta bankowego lub karty płatniczej.

W ustawie nie ma mowy o przetwarzaniu wizerunku, wzoru podpisu ani informacji o znakach szczególnych klienta.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NSA | inspektor | operator | idea | GIODO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama