Infolinia antykorupcyjna: przeważają plotki

Około 300 razy zadzwonił w ciągu czterech miesięcy telefon antykorupcyjny wojewody lubelskiego. Mniej, niż połowa sygnałów okazała się przydatna dla służb wojewódzkich - poinformował w niedzielę rzecznik wojewody Marek Skowronek.

Około 300 razy zadzwonił w ciągu czterech miesięcy telefon antykorupcyjny wojewody lubelskiego. Mniej, niż połowa sygnałów okazała się przydatna dla służb wojewódzkich - poinformował w niedzielę rzecznik wojewody Marek Skowronek.

Telefon antykorupcyjny w Lublinie działa od 6 grudnia ubiegłego roku. W niedzielę rzecznik wojewody po raz pierwszy od uruchomienia infolinii podał bilans akcji. Dzwoniący wskazywali głównie na błędy popełnione przez administrację bądź podejrzenia popełnienia przestępstw. Tylko 80 zgłoszonych spraw przekazano do wyjaśnienia instytucjom nadzorującym pracę podejrzanych pracowników. W siedmiu sprawach instytucje te wdrożyły czynności kontrolne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: telefon | infolinia | plotki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy