Motorola ma się coraz lepiej

Przed premierą modelu RAZR oraz informacją o jej przejęciu przez Google'a o Motoroli było raczej cicho, a wyniki finansowe nie należały do najlepszych. Na szczęście, ostatnio sytuacja się zmieniła i koncern produkuje coraz więcej smartfonów.

O ile według podanych właśnie wyników w ostatnim kwartale 2011 roku sprzedaż smartfonów Motoroli wzrosła z 4,8 do 5,3 mln (co stanowi ponad połowę wszystkich sprzedanych urządzeń), to łączna ilość wytworzonych telefonów spadła z 11,6 do 10,5 mln.

Mimo to, w najbliższych miesiącach należy spodziewać się dalszych wzrostów - w końcu odnowiona Żyletka dopiero co wkroczyła na rynek (zwłaszcza europejski) i wielu klientów zwyczajnie mogło jej jeszcze nie kupić. Oprócz niej, ciekawie zapowiadają się też inne nowe modele jak choćby wodoodporny Defy Mini.

Wśród dostępnych danych brakuje też dokładnych wyników finansowych - te zostaną opublikowane wkrótce. Przedstawiciele Motoroli spodziewają się jednak, jak to sami nazwali, "umiarkowanej rentowności" i obrotów kwartalnych na poziomie 3,4 mld dolarów. W najbliższym czasie powinien też ostatecznie zakończyć się proces przejęcia spółki przez Google'a.

Reklama

Wszystko to wskazuje na to, że dla koncernu z Chicago nadchodzą lepsze czasy. Czy należy je łączyć jedynie ze zmianą właściciela oraz powrotem niezwykle modnej przed laty żyletki? Niekoniecznie, w końcu choćby pierwsza Defy była udanym modelem, któremu jednak nie udało się wypromować, mimo że wcale nie był gorszy ani droższy od konkurentów w postaci np. Samsunga czy HTC.

Kamil Homziak

http://komorkomania.pl

Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: wyniki finansowe | Motorola | Smartfon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama