Niegrzeczne SMS-y. W Polsce SMS stanowi intymną formę komunikacji
45 proc. osób romansuje z innymi osobami za pomocą SMS-ów. 80 proc. przyznało się, że zdradziło partnerkę przez SMS-a. Są też dobre wiadomości. Na szczęście nie kończymy związków przez SMS-y.
Jak wynikło z badania przeprowadzonego przez Infobip, SMS-y są intymnym komunikatorem. Przeznaczonym do zadań specjalnych, takich jak flirt czy wyznanie miłości - ufamy im bardziej ufamy niż komunikatorom mobilnym.
Badanie zostało przeprowadzone na grupie 150 respondentów, w której znalazło się 54 proc. kobiet i 46 proc. mężczyzn. Na pytanie czy kiedykolwiek zdarzyło ci się zdradzić partnerkę przez SMS-y, aż 80 proc. ankietowanych odpowiedziało: Tak.
Na pytanie "czy kiedykolwiek zakończyłeś związek przez SMS-a?", tylko 16 proc. ankietowanych odpowiedziało: Tak. 84 proc. odpowiedziało, że nigdy tego nie zrobiła. Można przypuszczać, że częściej kończymy związki przez Facebooka. Na przykład poprzez zmianę statusu. Może i nie jesteśmy chętni kończyć nasze relację przez wiadomość, ale za to chętniej wyznajemy miłość drugiej osobie przez SMS-a - 34 proc. badanych wyznało, że tak kiedyś zrobiło.
Na pytanie dotyczące flirtu zdania są podzielone. 55 proc. ankietowanych odpowiedziało, że nie lubi i że nie flirtuje przez wiadomości tekstowe. Natomiast 26 proc. osób odpowiedziało, że robi to czasami, zaś 19 proc. udzieliło odpowiedzi twierdzącej. Na bezpośrednie pytanie "czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek pisać o seksie w SMS-ach?" 60 proc. ankietowanych odpowiedziało, że nie. 33 proc. udzieliło odpowiedzi, że się im zdarzyło zaś 6% badanych przyznało się, że robi to ciągle.
Poprzez SMS-y najchętniej dotykamy spraw delikatnych. Może wynikać to z faktu, że pisząc SMS-y czujemy się najbezpieczniej. Nie musimy się nigdzie logować, więc wszystkie wiadomości zostają w telefonie, a nie gdzieś w systemie albo w chmurze.
