Oszust wykręcił numer TP

Pewna mieszkanka Polic została oszukana za pomocą telefonu na 2.393 złotych. Wszystko za sprawą kodu, który wpisała na klawiaturze swojego telefonu.

Z jej relacji wynikało, że zadzwonił do niej mężczyzna podający się za pracownika Telekomunikacji Polskiej i poinformował ją, że od trzech dni wzrasta jej rachunek za telefon stacjonarny. Zaproponował swojej rozmówczyni, aby na klawiaturze telefonu wprowadziła podany przez niego kod zabezpieczający, który miał ją uchronić od dalszego wzrostu wysokości rachunku. Kobieta skorzystała z "atrakcyjnej oferty" mężczyzny, jednak po pewnym czasie wydała jej się ona podejrzana. Wtedy mieszkanka Polic zadzwoniła na infolinię Telekomunikacji Polskiej, gdzie dowiedziała się, że firma nie świadczy takiej usługi i prawdopodobnie została oszukana.

Reklama

Gdy po kilku dniach kobieta otrzymała biling rozmów telefonicznych okazało się, że została oszukana na kwotę ok. 2.393 PLN. Jak to możliwe? Tego nie wie nawet Telekomunikacja Polska.

Sprawę bada policja z Polic.

PG

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: mieszkańcy | oszust
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy