Przez komórki do dobrobytu

Siemens może w roku fiskalnym 1999/2000 osiągnąć najwyższy zysk w swojej historii - poinformował dziś prezes koncernu Heinrich von Pierer.

Siemens może w roku fiskalnym 1999/2000 osiągnąć najwyższy zysk w swojej historii - poinformował dziś prezes koncernu Heinrich von Pierer.

- Rok 2000 będzie rekordowy pod względem zysków, nie tylko w Australii, ale na całym świecie - powiedział dziennikarzom von Pierer na konferencji Światowe Forum Ekonomczne Azja-Pacyfik, która odbywa się w Melbourne.

Prezes Siemensa podał, że w trzecim kwartale roku fiskalnego zysk netto firmy wzrósł aż o 134 proc. i wyniósł 832 mln euro. Wzrost był możliwy między innymi dzięki dużemu popytowi na telefony komórkowe niemieckiego koncernu i dobrym rezultatom zależnego od Siemensa producenta mikroporcesorów - Infineonu.

Analitycy oczekują, że na koniec roku fiskalnego, który upływa 30 września, niemiecki koncern będzie miał zysk netto powyżej trzech miliardów euro. Von Pierer powiedział, że dla Siemensa bardzo ważne jest umocnienie swojej pozycji w USA, gdzie koncern sprzedaje sprzęt o wartości 15 mld USD. Zdaniem Pierera USA pozostanie w najbliższej przyszłości najważniejszym rynkiem dla produktów elektronicznych i elektrycznych.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: komórki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy