Trójwymiarowy GSM

Przepustowość sieci komórkowych GSM można potroić dzięki...wysokim budynkom - donosi najnowszy The New Scientist, powołując się na badania Mike'a Andrewsa z Lucent Technologies. Amerykański fizyk dokonał ciekawych obserwacji zjawiska towarzyszącego odbiciu fal radiowych, które już niedługo pozwolą na udoskonalenie pracy cyfrowych systemów łączności.

Przepustowość sieci komórkowych GSM można potroić dzięki...wysokim budynkom - donosi najnowszy The New Scientist, powołując się na badania Mike'a Andrewsa z Lucent Technologies.  Amerykański fizyk dokonał  ciekawych obserwacji zjawiska towarzyszącego odbiciu fal radiowych, które już niedługo pozwolą na udoskonalenie pracy cyfrowych systemów łączności.

Andrews natrafił na ten efekt przypadkowo, studiując rozchodzenie się fal elektromagnetycznych w centrach wielkich aglomeracji. W warunkach miejskich sygnał telefonu komórkowego, nim dotrze do odbiornika, wielokrotnie odbija się od ścian budynków i innych przeszkód. Okazuje się jednak, że zjawisko to jest bardzo korzystne, gdyby bowiem go nie było, informacja nigdy nie dotarłaby do stacji bazowej. Dlaczego? Fale radiowe rozchodzą się tylko w linii pionowej lub poziomej, ale potrzebują jakiegoś obiektu, by - odbijając się odeń - mogły zakrzywić swój bieg i trafić do odbiornika. W terenie nie zabudowanym - dowodzi Andrews - sygnał musi zatem znacznie dłużej krążyć w eterze, nim znajdzie punkt odbicia, który skieruje go do odbiornika. Co zaś najważniejsze, w trakcie odbicia powstają trójwymiarowe wibracje fali, które można wykorzystać do przyspieszenia przekazu danych przez sieć komórkową.

Reklama

By potwierdzić tę hipotezę, Andrews przeprowadził serię eksperymentów w...przyzakładowej stołówce. Badacz przesłał drogą radiową plik zawierający grafikę do nadajnika za rogiem budynku, następnie zaś powtórzył eksperyment, ustawiając antenę na wprost nadajnika. Okazało się, że w pierwszym przypadku przekaz trafił do odbiornika trzykrotnie szybciej, niż gdy wysłano go bezpośrednio na antenę.

Andrews uważa, że jego odkrycie pozwoli bardzo tanim kosztem zwiększyć wydajność pracy sieci komórkowych. Wystarczy odpowiednio zmienić ustawienie stacji bazowych, by szybkość transferu wzrosła nawet trzykrotnie. Lucent zapowiedział już, że starannie przetestuje możliwości praktycznego wykorzystania tego odkrycia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: trójwymiarowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy