USA: UMTS kontra telewizja

Amerykańska rządowa komisja do spraw komunikacji (FCC) nie wyraziła zgody na otwarcie we wrześniu procedury przetargowej na telefonię UMTS. Termin przesunięto na marzec przyszłego roku, okazało się bowiem, ze proponowane dla telefonii UMTS częstotliwości (747 do 762 MHz i 777 do 792 MHz) wykorzystują na razie amerykańskie stacje telewizyjne.

Amerykańska rządowa komisja do spraw komunikacji (FCC) nie wyraziła zgody na otwarcie we wrześniu procedury przetargowej na telefonię UMTS. Termin przesunięto na marzec przyszłego roku, okazało się bowiem, ze proponowane dla telefonii UMTS częstotliwości (747 do 762 MHz i 777 do 792 MHz) wykorzystują na razie amerykańskie stacje telewizyjne.

Jak pisze dzisiejszy Wall Street Journal, przełożenie rozpoczęcia przetargu na UMTS spowoduje, że amerykańscy operatorzy komórkowi pozostaną w tyle za europejskimi i azjatyckimi, którzy uruchomienie pierwszych sieci 3G planują na wiosnę 2002 roku. Gdyby stacje telewizyjne dobrowolnie zwolniły sporne częstotliwości - co przecież nie wiąże się z utratą części zasięgu - sprawę można by rozwiązać polubownie. Problem polega na tym, że licencje dla stacji telewizyjnych obowiązują do końca 2006 roku, a wspomniane częstotliwości wykorzystuje w USA ok. 85 proc. nadawców, dlatego nakłonienie wszystkich do dobrowolnego zwolnienia spornych zakresów będzie niezwykle trudne, jeśli nie niemożliwe - sugeruje gazeta.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: stacje | telewizja | UMTS | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy