W jednym z telefonów Samsunga zapaliła się bateria

Bateria w smartfonie Samsunga zapaliła w momencie, w którym poszkodowana osoba miała telefon w kieszeni. Prawdopodobnie była to bateria z zakupionego w 2011 roku Galaxy Note - podała Agencja Prasowa Associated Press.

Zdarzenie miało miejsce w mieście Incheon niedaleko Seulu. Mężczyzna doznał oparzeń drugiego stopnia. Według koreańskiego dziennika, była to bateria ze smartfonu Galaxy Note - aczkolwiek Associated Press nie udało się potwierdzić tego faktu z drugiego źródła. Samsung sprawdza, co mogło być tego powodem. 

Niestety baterie/akumulatory litowo-jonowe stosunkowo często są powodem tego typu wydarzeń. Większość potentatów smartfonów oraz notebooków musiała już zmierzyć się z taką sytuacją - Apple, Nokia, Dell, Lenovo, Sony i tak dalej. Przypomnijmy także, że Dreamliner Boeinga został uziemiony ze względu na problemy z bateriami litowo-jonowymi.

Reklama


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Samsung Galaxy Note
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy