Windows Phone Tango i Apollo - przełom już wkrótce

Zainteresowanie systemem Windows Phone 7 stale rośnie. Przełom powinien nastąpić wraz z wprowadzeniem nowych wersji o nazwach Tango i Apollo. Właśnie się dowiedzieliśmy, kiedy to nastąpi.

Informacje pochodzą od rzekomego pracownika Nokii w Helsinkach. Nie wiadomo, na ile są wiarygodne, ale zgodnie z nimi Windows Phone Tango zostanie upubliczniony już za niecały miesiąc, 13 stycznia podczas targów CES 2012 w Las Vegas.

Jednocześnie w tym samym miejscu producent pokaże pierwsze smartfony Nokii z nowym OS-em: Lumia 719 i Lumia 900. Odsłona Tango wniesie m.in. wsparcie dla szybkiego Internetu LTE czy, uogólniając, obsługę mniejszych gabarytowo smartfonów o słabszych niż dotychczas parametrach technicznych.

Nieco później, w połowie czerwca, ma się odbyć premiera Windows Phone Apollo, określanego też jako Windows Phone 8 (wtedy też planowana jest też premiera komputerowego Windows 8, a Nokia miałaby pokazać swój tablet z tym systemem).

Podczas przyszłorocznej konferencji Nokia Connection zostaną zaprezentowane nowe smartfony ze wspomnianym systemem, w tym flagowy model z wysokiej klasy aparatem fotograficznym (czyżby 803 jednak nie miała Symbiana?). Wśród nowych funkcji Tango wymienia się wsparcie dla technologii NFC, dwurdzeniowych procesorów oraz większych wyświetlaczy.

Reklama

Qualcomm, producent procesorów, w jakie wyposażone są obecnie wszystkie słuchawki z Windows Phone 7, przekonuje użytkowników, aby zainteresowali się nowszymi modelami z fabrycznie zainstalowaną wersją Mango. Dlaczego, skoro montowany w nich procesor wydaje się taki sam - taktowanie 1000 lub 1400 MHz?

To tylko pozory: zegar jest taki sam, ale produkty nieco się różnią. Starsza generacja to procesory Snapdragon S1, a w nowszej - S2 - ograniczono zużycie energii i zwiększono szybkość mobilnego Internetu. Dwukrotnie wzrosła też wydajność układu graficznego Adreno 205, dodano też wsparcie dla kamer wideo umieszczonych na przednim panelu.

Zmiany idą w dobrym kierunku. O ile jednak Microsoft może wciąż ścigać się co najwyżej o trzecią pozycję na rynku komórkowych OS-ów (za Androidem i iOS-em), to układy Qualcomma są wykorzystywane choćby w wielu modelach z Androidem.

Wielką wiarę w sukces rodziny Windows Phone ma też Nokia, która ostatnio zrezygnowała nawet z nazwy Symbian. Czy się to opłaci? Pierwsze Lumie zostały raczej ciepło przyjęte przez rynek, zresztą teraz nie ma już odwrotu, bo Google raczej nie przyjmie Finów do rodziny Androida, a innych alternatyw brak.

http://komorkomania.pl

Kamil Homziak

Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: zainteresowanie | Windows Phone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy