Zabezpieczenia - oszustwem

Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) orzekła, iż szeroko reklamowane osłony antyradiacyjne do telefonów nie spełniają swego zadania. Co gorsza, mogą nawet przyczynić się do zwiększenia emisji energii.

Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) orzekła, iż szeroko reklamowane osłony antyradiacyjne do telefonów nie spełniają swego zadania. Co gorsza, mogą nawet przyczynić się do zwiększenia emisji energii.

Również w polskich mediach spotkać można reklamy zachęcające do kupna metalowych pasków, które naklejone na telefon mają ochronić użytkownika przed szkodliwym wpływem promieniowania. Producenci zapewniają, że "uniemożliwiają one falom elektromagnetycznym penetrację mózgu".

Prowadzone w zeszłym na zlecenie Kongresu USA badania nie potwierdziły, aby energia emitowana przez telefony komórkowe była szkodliwa. Z drugiej strony jednak uznano, że "brak jest dostatecznych danych zapewniających, iż nie ma żadnego ryzyka". Przy okazji okazało się także, że rzekome zabezpieczenia mogą zakłócać sygnał telefoniczny, zmuszając aparat do zużycia większej porcji zasilania. Emituje on wówczas dużo więcej energii.

Reklama

FTC zapowiedziała wniesienie powództwa przeciwko dwóm firmom za bezpodstawne promowanie "cudownych" osłon. Dyrektor FTC ds. ochrony konsumentów Howard Beales powiedział, że "brak jest jakichkolwiek naukowych dowodów, że produkty te działają tak, jak opisują to reklamy".

(mobile.net.pl)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: reklamy | zabezpieczenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy