Zmierzyć internet

Gdy sieć działa zbyt wolno, wiele osób zastanawia się, czy wykupione łącze internetowe na pewno jest takie szybkie, jak deklaruje w umowie dostawca. Podpowiadamy, jak sprawdzić rzeczywiste parametry usługi, by uniknąć pisania reklamacji.

Szybki internet to wygodne oglądanie stron internetowych, pobieranie plików czy możliwość prowadzenia wideokonferencji. Zdarza się, że mimo wykupionego drogiego pakietu sieć działa powoli, zdecydowanie poniżej oczekiwanych parametrów. Warto sprawdzić, dlaczego tak się dzieje, i ewentualnie złożyć pisemną reklamację do operatora. Zanim przejdziesz do tego etapu, przypomnijmy, że typowe tanie łącza dla domu i małych firm nie gwarantują osiągania zapisanych w umowie parametrów w każdym momencie korzystania z usługi.

Łącza te są zazwyczaj asymetryczne, a zatem prędkość pobierania i wysyłania plików jest różna, np. 2048 kbit/s (pobieranie) i 256 kbit/s (wysyłanie) w Neostradzie. Niektórzy dostawcy proponują także oferty dostępowe, w których prędkość jest niższa w ciągu dnia i wzrasta w nocy, np. wybrane pakiety internetowe w sieci ASTER. Kiedy zatem internet działa wolniej niż powinien? Sytuacja ta ma miejsce szczególnie w przypadku lokalizacji objętych starszą infrastrukturą, np. na wsiach. Dość często zdarza się także, że internet działa wolniej w godzinach szczytu. W wielu przypadkach wina za powolny transfer nie leży po stronie dostawcy. Przeciążone serwery WWW czy awarie na łączach innych operatorów utrudniają lub uniemożliwiają korzystanie z internetu.

Reklama

Parametry łącza internetowego

Szybkość pobierania i wysyłania danych z internetu to kluczowy parametr charakteryzujący łącze sieciowe. Do sprawnego funkcjonowania niektórych usług ważne są również takie elementy, jak: liczba straconych pakietów (dane, które nie zostały poprawnie dostarczone), opóźnienie (czas, w którym pakiet dociera do celu) czy jitter - odchylenia w transmisji (pakiety docierają z różnym opóźnieniem). Wszystkie te elementy charakteryzują jakość połączenia - im mniejsze opóźnienie przy zerowej liczbie straconych pakietów, tym lepiej.

Wybrane usługi internetowe, m.in. rozmowy VoIP, telekonferencje, gry czy praca zdalna, wymagają do poprawnego działania niewielkich opóźnień, mniejszych niż 100 ms. Wysokie opóźnienia w rozmowach głosowych uniemożliwiają zrozumienie drugiej osoby. Większą tolerancją dysponują usługi WWW, e-mail czy FTP, podobnie jak usługi strumieniowe, np. wideo (w ostatnim przypadku za sprawą buforowania danych).

Dla porównania czas odpowiedzi w sieci LAN jest mniejszy niż 1 ms, w przypadku łączy DSL oscyluje w granicach 20-50 ms, natomiast przy połączeniu GPRS przez komórkę opóźnienie wynosi aż 350-1200 ms.

Testujemy połączenie

Rzeczywistą szybkość transmisji danych łatwo sprawdzisz za pomocą popularnych aplikacji. Możesz posłużyć się, np. klientem FTP. Każdy program tego typu wyświetla informacje na temat aktualnej szybkości transferu. Jeżeli poszukujesz bardziej wyrafinowanych narzędzi, wpisz w wyszukiwarkę hasło "test speed". Otrzymasz listę stron, które pozwolą ci w łatwy sposób sprawdzić parametry twojego łącza. Jedną z popularniejszych tego typu witryn jest speedtest.net. Możesz wskazać serwer, który zostanie użyty do testów. Do wyboru oprócz zagranicznych, masz kilka polskich maszyn. Program mierzy szybkość pobierania i wysyłania danych, opóźnienie oraz szacunkową odległość od serwera.

Inny test internetu znajdziesz pod adresem speedtest2.com. Strona ta jest warta odnotowania ze względu na możliwość przetestowania połączenia pod kątem usługi telefonii internetowej VoIP. Test generuje fikcyjną sesję VoIP między naszym komputerem a zewnętrznym serwerem, dostarczając informacji na temat opóźnień w odpowiedzi serwera czy liczby straconych pakietów. Podobny test jakości połączeń VoIP znajdziesz na stronie myvoipspeed.visualware.com.

Z narzędzi pomiarowych speedtest2.com korzysta polska strona speedtest.pl, której cechą charakterystyczną jest tabela porównawcza pozycjonująca nasz wynik wśród szybkości osiąganych przy użyciu innych metod dostępu do sieci, np. za pomocą modemu analogowego czy Neostrady 6 Mbit/s.

Test szybkości znajdziesz także pod adresem numion.com. Jedna z metod mierzenia - SurfSpeed - opiera się na pobieraniu graficznych obrazków (logo) z czterdziestu największych i najpopularniejszych polskich stron internetowych. Skrypt mierzy czas pobierania plików i na podstawie ich rozmiaru oblicza szybkość transmisji danych. SurfSpeed symuluje w ten sposób naturalne zachowanie użytkownika podczas przeglądania WWW. Uzyskane w ten sposób wyniki lepiej odwzorowują rzeczywisty komfort korzystania z internetu. Numion.com dostarcza także dodatkowych informacji na temat stabilności (regularności) pobierania i wysyłania danych w czasie testu.

Sprawdź jakość łącza z Google

Measurement Lab (M-Lab) to projekt, którego głównym założeniem jest publiczne udostępnienie zaawansowanych narzędzi służących do diagnozowania jakości połączeń internetowych oraz wykrywania działań operatorów zmierzających do blokowania lub limitowania dostępu do wybranych usług sieciowych. Docelowo w ramach M-lab ma funkcjonować 36 serwerów testowych rozrzuconych w 12 lokalizacjach. W ten sposób Google zamierza walczyć o dostęp użytkowników do wszystkich usług internetowych bez ograniczeń. Zebrane w trakcie testów wyniki mają być publicznie dostępne.

Obecnie w ramach M-Lab udostępniono trzy narzędzia: Network Diagnostic Tool (NDT), Glasnost oraz Network Path and Application Diagnosis. Docelowo platforma ma zostać wzbogacona o kolejne dwa skanery: DiffProbe (diagnozowanie, czy operator nie przypisuje niższego priorytetu ruchu wybranym usługom) oraz NANO (wykrywanie sytuacji, w których operator zmniejsza parametry połączeń dla wybranej grupy użytkowników, aplikacji czy serwerów).

Network Diagnostic Tool to narzędzie przeznaczone raczej dla administratorów sieci niż zwykłych użytkowników. NDT dostarcza sumarycznych informacji na temat szybkości pobierania i wysyłania danych oraz próbuje rozpoznać przyczyny błędnego działania sieci, np. złej konfiguracji komputerów, infrastruktury sieciowej.

Drugim ważnym elementem M-Lab, przeznaczonym także dla zwykłych użytkowników internetu, jest Glasnost. Narzędzie to pozwala ustalić, czy operator ogranicza ruch sieciowy dla wybranych protokołów. Obecnie Glasnost analizuje tylko ruch dla sieci BitTorrent, ale w przyszłości planowane jest wzbogacenie jego możliwości o inne aplikacje. Działanie Glasnost polega na wygenerowaniu sztucznego ruchu BT i analizie komunikatów błędów pojawiających się podczas transmisji.

Ping i tracert

Jednym z najprostszych narzędzi diagnostycznych jest wbudowany w niemal każdy system operacyjny program ping. Jednak więcej informacji, zwłaszcza na temat trasy pakietów, dostarczy polecenie tracert. Na podstawie wyników ustalisz listę przeskoków i opóźnienia, jakie wprowadzają poszczególne rutery na trasie pakietów.

QoS w najprostszych zastosowaniach

Mechanizmy QoS (ang. Quality of Service) pozwalają zapewnić odpowiednią jakość usług, stosując różne metody sterowania ruchem w sieciach komputerowych. Sterowanie to odbywa się m.in. poprzez nadawanie różnego priorytetu przesyłanym pakietom ograniczanie lub wymuszanie przepustowości dla wybranej usługi czy równym przydzielaniu pasma dla różnych aplikacji. Mechanizmy QoS dostępne są nawet w najprostszych domowych ruterach i pozwalają wymusić odpowiednią jakość dla rozmów VoIP, transmisji wideo czy ograniczyć wykorzystanie łącza przez programy typu P2P.

Przykładowy ruter Linksysa pozwala ustalić różne priorytety dla podłączonych do niego urządzeń sieciowych. Aby uzyskać lepszą jakość połączeń głosowych, ustal najwyższy priorytet dla danych pochodzących od bramki VoIP. Identyfikacja urządzenia odbywa się na podstawie jego adresu MAC. Wspomniany ruter pozwala na ustalenie priorytetu ruchu według używanego interfejsu sieciowego lub numeru portu wykorzystywanego przez poszczególne aplikacje. Jeżeli klient P2P spowalnia twój internet, możesz ustalić wyższy priorytet dla połączeń przez port HTTP (80) i tym samym szybciej surfować po sieci.

Optymalizacja ruchu sieciowego za pomocą cFosSpeed

Zarządzanie ruchem internetowym może się odbywać także na stacji końcowej, np. laptopie z zainstalowanym Windows. cFosSpeed to sterownik sieciowy, który umożliwia optymalizowanie ruchu sieciowego w celu zwiększenia przepływu danych przy jednoczesnym utrzymaniu niskich opóźnień.

cFosSpeed modyfikuje rozmiar okna TCP (ang. Window Size). Parametr ten określa ilość możliwych do odebrania danych, po których musi nastąpić odesłanie do nadawcy pakietu kontrolnego. Dopóki druga strona nie otrzyma potwierdzenia odebrania pakietów, kolejna porcja danych nie zostanie przesłana. W przypadku gdy kanał wysyłania jest zablokowany inną transmisją, wysyłanie pakietów kontrolnych będzie opóźnione w czasie. W rezultacie właściwy proces pobierania zostanie spowolniony. Taka sytuacja pojawia się bardzo często np. w przypadku połączeń ADSL, gdzie kanał wysyłania jest wielokrotnie wolniejszy od kanału pobierania. Ustawienia rozmiaru okna TCP przechowywane są w rejestrze w gałęzi Mój komputer\HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\CurrentControlSet\Services\Tcpip\Parameters pod nazwą Tcp-WindowSize. Zwiększenie tego parametru skutkuje jednak wyższym czasem opóźnień. Algorytmy wbudowane w cFosSpeed zapewniają utrzymanie czasu odpowiedzi na najniższym poziomie przy jednoczesnym zarządzaniu ruchem tak, aby odsyłane pakiety kontrolne miały pierwszeństwo przed pakietami z pozostałymi danymi.

cFosSpeed optymalizuje wykorzystanie łącza poprzez analizę i ustalanie parametrów przepływu dla wybranych protokołów czy aplikacji sieciowych. W program ten wbudowano filtr działający w warstwie siódmej OSI (aplikacji), dzięki czemu możliwa jest analiza protokołu także w przypadku używania przez usługę nietypowego numeru portu.

cFosSpeed standardowo zawiera zestaw predefiniowanych reguł przypisujących wyższy priorytet usługom typu VoIP, mediom strumieniowym i serwerom DNS, natomiast ograniczających wykorzystanie pasma przez narzędzia do wymiany plików P2P. Program pozwala także ustalić limity połączeń dla zadanej godziny i wolumenu transferu.

Mit na temat tuningowania

Wokół sposobów na tuningowanie łącza internetowego narosło kilka mitów. Podobno mechanizmy QoS wbudowane w Windows zawsze rezerwowały 20 proc. łącza na wybrane aplikacje. Wyłączenie tej funkcji w rejestrze ma przynieść rzekome zwolnienie zarezerwowanej w ten sposób przepustowości łącza. QoS w Windows rzeczywiście pozwala wybranym programom zarezerwować do 20 proc. łącza internetowego, ale tylko wtedy, gdy nie jest ona wykorzystywana (przepustowość ta dostępna jest dla innych aplikacji w systemie). Oficjalne dementi Microsoftu wraz ze szczegółowym opisem działania QoS w Windows znajdziesz pod adresem http://support.microsoft.com/kb/316 666.

Monitory do Windows

Do monitorowania łącza internetowego możesz także wykorzystać dodatkowe aplikacje. Do dyspozycji masz m.in. darmowe oprogramowanie NET Traffic Meter oraz płatne (19,95 dol.) Bandwidth Monitor. W Bandwidth Monitor można zdefiniować, które interfejsy sieciowe będą monitorowane. Program ten rejestruje pomiary w dzienniku zdarzeń. Statystyki wykorzystania łącza prezentowane są w formie podsumowania w ujęciu dziennym, tygodniowym, miesięcznym i rocznym. Dość przydatną funkcją, np. dla użytkowników internetu przez komórkę, są powiadomienia informujące nas o przekroczeniu zadanego limitu transferu.

Podobnym zestawem funkcji charakteryzuje się NET Traffic Meter. Aplikacja analizuje dowolny interfejs sieciowy, prezentując aktualne obciążenie łącza w formie graficznej. Dzięki liście wyjątków wykluczysz z monitorowania wskazane serwery. Możesz sprawdzić sumaryczną wielkość transferu oraz przeanalizować użycie wybranych usług (statystyki portów). Zebrane informacje wyeksportujesz do formatów CSV lub RTF. W bardziej zaawansowanych konfiguracjach NET Traffic Meter może rejestrować zdarzenia do bazy SQL-owej.

Przyspieszamy internet

Istnieje kilka praktycznych metod, które pozwolą przyspieszyć działanie internetu. Sprawdź swój komputer pod kątem obecności wirusów i oprogramowania szpiegującego. Wyłącz wszystkie aplikacje, które korzystają z połączenia: radio internetowe, streaming wideo, klienty sieci P2P. Klienty P2P, jeśli nie nałożysz na nie limitów, potrafią zająć całą przepustowość łączy.

Na szczęście w konfiguracji praktycznie każdego z nich możesz ograniczyć zajmowane przez nie pasmo. Przykładowo w BitComet ustawienia kryją się na karcie Połączenie pod hasłami Maksymalna całkowita prędkość ściągania i Maksymalna całkowita prędkość wysyłania.

Warto także zmienić konfigurację Windows, aby pliki pobierane za pomocą P2P ściągały się szybciej. Za niski transfer mogą odpowiadać zdefiniowane w Windows limity półotwartych połączeń - 10 połączeń na sekundę w Windows XP oraz odpowiednio 2 i 25 dla Visty Home Basic i Ultimate. Więcej szczegółów i sposoby zniesienia tych ograniczeń znajdziesz w nextmag.pl/a/090318.

?za pomocą proxy

Jednym ze sposobów na przyspieszenie internetu jest użycie serwerów pośredniczących (ang. proxy). Taki serwer pośredniczy między przeglądarką internetową czy klientem FTP a serwerem, na którym znajduje się właściwa strona internetowa lub pliki. Serwer proxy przechowuje w swojej pamięci (buforuje) wybrany materiał i udostępnia go użytkownikowi ze swoich lokalnych zasobów. Pobieranie danych jest szybsze, bowiem odległość od serwera proxy (należy wybrać ten blisko swojej lokalizacji) jest zazwyczaj mniejsza niż serwera źródłowego. Proxy pozwala także wyeliminować niedogodności związane z przeciążeniem serwerów. Proxy służy także do filtrowania sieci, np. niepożądanych treści, czy ukrywania adresu komputera, z którego nastąpiło połączenie.

Niestety, w ostatnich latach lista ogólnodostępnych serwerów proxy została mocno okrojona. Największe serwery proxy udostępniają swoje zasoby w mocno ograniczonym zakresie, np. tylko użytkownikom akademickim. O dobry serwer proxy zapytaj więc swojego dostawcę internetu.

Aby ustawić serwer proxy w Internet Explorerze, przejdź do menu Narzędzia, Opcje internetowe i dalej na kartę Połączenia, Ustawienia sieci LAN. Zaznacz pole Użyj serwera proxy dla sieci LAN, po czym wprowadź jego adres oraz numer używanego portu (domyślnie 8080). Klikając Zaawansowane, możesz określić inny serwer proxy dla różnych usług (HTTP, FTP itd.). W Firefoksie analogiczne ustawienia znajdziesz w Opcjach na karcie Zaawansowane, Sieć.

Sposób na reklamy

Uporczywe reklamy na stronach WWW, najczęściej w postaci banerów flash, ważą od kilkudziesięciu do nawet kilkuset kilobajtów. Ich pobranie zajmuje czas i obciąża łącze internetowe. Aby je zablokować, zainstaluj wtyczkę Adblock Plus do Firefoksa i innych pokrewnych aplikacji, np. Thunderbirda. Adblock Plus usuwa z oryginalnej strony banery graficzne, reklamy flash czy reklamy w postaci wyskakujących okienek.

Moduł korzysta z predefiniowanych list filtrów tworzonych przez użytkowników i aktualizowanych na zasadach subskrypcji. Możesz definiować własne reguły, korzystając z wyrażeń regularnych lub blokując całe serwery, np. te hostujące wyłącznie reklamy. W każdej chwili gdy Adblock wykryje obiekt, który tylko prawdopodobnie jest reklamą, możesz kliknąć przycisk Zablokuj i usunąć ją ze strony. Obsługa Adblock odbywa się przez czerwony przycisk dostępny na pasku narzędzi przeglądarki. Z jego poziomu wywołasz okno z listą zablokowanych elementów lub szybko wyłączysz działanie Adblocka dla aktualnie oglądanej strony.

Użytkownicy innych przeglądarek, np. Internet Explorera, mogą zainstalować aplikację IE7Pro lub Ad Muncher. Ten ostatni program blokuje reklamy (z flashami radzi sobie zdecydowanie gorzej niż Adblock) oraz wyskakujące okienka. Ad Muncher pozwala usunąć reklamy z różnych komunikatorów i aplikacji internetowych, np. ICQ, Bearshare czy Kazaa. Wszystko za sprawą filtrowania całego ruchu przechodzącego przez interfejs sieciowy. Wraz z programem rozpowszechniana jest domyślna lista filtrów. Użytkownik może tworzyć własne reguły, korzystając z wyrażeń regularnych i predefiniowanych kategorii filtrów, np. usuń wszystkie wyskakujące okienka na wybranej stronie.

Menedżery pobierania

Transmisję plików przyspieszają programy zwane menedżerami pobierania. Zasada ich działania polega na inicjowaniu wielu równoległych sesji pobierania, jednocześnie dla różnych części pliku. W ten sposób eliminowane są m.in. opóźnienia w potwierdzaniu pakietów czy ograniczenia wynikające z limitu transferu dla pojedynczej sesji. Wygodnym menedżerem pobierania jest FlashGet, który dostarcza wielu użytecznych funkcji, m.in. obsługę proxy i serwerów lustrzanych czy harmonogramowanie zadań. FlashGet integruje się płynnie z przeglądarką internetową, wskutek czego rozpoczęcie pobierania trwa kilka sekund.

Kalkulatory

Na koniec prezentujemy zestaw narzędzi przydatnych każdemu internaucie. Przywołana wcześniej strona numion.com udostępnia wiele kalkulatorów połączeń. W module Download time calculator wyliczysz czas potrzebny do pobrania pliku o określonym rozmiarze przy różnych szybkościach połączenia. Z kolei Download byte calculator pozwala sprawdzić, jak dużą liczbę danych prześlesz w zadanym przedziale czasu, np. przez cały dzień. Profesjonaliści zainteresują się narzędziem Speed reduction by distance pokazującym, jak zmniejsza się szybkość przesyłania danych przez internet w zależności od odległości od serwera.

Next
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy