Odkryto pięć typów snu. Każdy ma inny wpływ na nasze zdrowie i umysł
Nowe badanie ujawnia, że każdy z nas śpi na swój własny sposób i nie istnieje jeden uniwersalny wzorzec snu. Naukowcy opisali pięć typów snu, z których każdy wykazuje inne powiązania ze zdrowiem psychicznym, pamięcią czy zachowaniem. Zrozumienie tych profili może pomóc lepiej zadbać o zdrowy odpoczynek oraz dobrostan psychiczny.

Wyodrębniono pięć profili snu
Nowe badanie ujawniło, że ludzie mogą doświadczać jedno z pięciu typów snu - i każdy z nich inaczej wpływa na nasze zdrowie. Przeanalizowano związek między siedmioma czynnikami związanymi ze snem, takimi jak satysfakcja ze snu, a 118 innymi miernikami, m.in. funkcjami poznawczymi czy zdrowiem psychicznym.
Valeria Kebets wraz ze współpracownikami zebrała dane obejmujące testy poznawcze, ankiety dotyczące snu i skany mózgu od 770 zdrowych dorosłych w wieku od 22 do 36 lat w Stanach Zjednoczonych. Na tej postawie zidentyfikowali pięć odrębnych profili snu.
Która grupa przypomina twój sen?
Pierwszy z profili charakteryzował się ogólnym wzorcem słabego snu - zaburzeniami w tym aspekcie, mniejszą satysfakcją z odpoczynku i dłuższym czasem zasypiania, a także gorszym zdrowiem psychicznym. Wyniki badań osób z tej grupy wykazały zmniejszoną łączność między sieciami w mózgu zaangażowanymi w autorefleksję a sieciami odpowiedzialnymi za uwagę. Według naukowców może to wskazywać na zaburzenia w zdolności mózgu do przełączania się między światem wewnętrznym a zewnętrznym - np. rozmyślanie o uczuciach zamiast skoncentrowania się na otoczeniu zewnętrznym.
Drugi profil snu także wykazywał oznaki gorszego zdrowia psychicznego, jednak nie występowały tu trudności ze snem - osoby z tego profilu spały dobrze, więc badacze zinterpretowali to jako "odporność na sen", kiedy gorsze samopoczucie niekoniecznie wpływa na stan relaksu. Uczestnicy, którzy zostali zaklasyfikowani do tej grupy, nie mieli wzorców połączeń mózgowych zaobserwowanych w pierwszej grupie, co sugeruje, że są one związane konkretnie z problemami ze snem, a nie ogólnym zdrowiem psychicznym.
Osoby z profilu trzeciego wykazywały gorszą pamięć i rozpoznawanie emocji danej osoby na podstawie jej mimiki czy mowy ciała przy jednoczesnym stosowaniu różnych środków nasennych, w tym także herbat reklamowanych jako wspomagające sen. Może to wyjaśniać, dlaczego uczestnicy z tego profilu mieli zmniejszoną łączność w obszarach mózgu związanych z widzeniem, pamięcią i emocjami.
Przedostatni profil wyróżniał się nieprzekraczającą 7 godzin dawką snu każdego dnia. Naukowcy powiązali to z gorszą dokładnością i dłuższym czasem reakcji w testach poznawczych. Odkryto również związek z bardziej agresywnymi zachowaniami i zwiększoną łącznością między sieciami mózgowymi. Już wcześniejsze badania wykazały podobny wzrost łączności, co sugeruje, że jest to oznaka deficytu snu.
Piąta grupa charakteryzowała się zaburzeniami snu, takimi jak wielokrotne budzenie się w nocy. Wiązało się to z gorszym zdrowiem psychicznym i pamięcią roboczą, a osoby z tego profilu byli najbardziej zmęczeni.

Nie każdy może się dopasować do któregoś z tych wzorców
Według autorki te odkrycia są istotne w zrozumieniu złożonej relacji między snem a zdrowiem. Jednak nie każdy uczestnik idealnie wpasował się w jeden profil, ponieważ nie ma jednego dobrego sposobu spania. Każdy z nas śpi w swój własny unikalny sposób, lecz zamiast zwracać uwagę na ilość godzin odpoczynku nocnego, warto przyjrzeć się jego jakości i temu, jak się czujemy, kiedy wstajemy rano.










