Od 25 września zmieniają się przepisy dotyczące przewozu wózków inwalidzkich w Southwest Airlines
Southwest Airlines znacząco zmienia zasady przewozu urządzeń wspomagających ruch z bateriami litowo-jonowymi. Od 25 września tego roku pasażerowie będą zobowiązani wyjmować baterie z takich urządzeń i przenosić je na pokład samolotu osobiście. Ma to zminimalizować ryzyko pożaru, które wzrosło wraz z liczbą incydentów z udziałem tych akumulatorów.

Jakie zmiany nastąpią w Southwest Airlines w 2025 roku?
Pasażerowie linii Southwest Airlines, którzy korzystają z urządzeń wspomagających ruch zasilanych bateriami litowo-jonowymi (Li-Ion), wkrótce będą musieli wyjąć baterie przed odprawą wózka inwalidzkiego i wnieść je na pokład. Nowa polityka będzie obowiązywać od 25 września tego roku i jest środkiem bezpieczeństwa mającym na celu zmniejszenie ryzyka pożaru na pokładzie samolotu.
W piątek 12 września Dave Hunt, wiceprezes firmy ds. bezpieczeństwa, udostępnił pracownikom wewnętrzną notatkę informującą o nadchodzących zmianach.
- Od 25 września 2025 r. zaczną obowiązywać nowe wymogi bezpieczeństwa dotyczące urządzeń wspomagających ruch zasilanych litem, takich jak wózki inwalidzkie i skutery elektryczne - napisał. - Te zmiany mają na celu poprawę bezpieczeństwa i dostosowanie do międzynarodowych standardów, co pozwoli na jeszcze lepszą ochronę naszych klientów i członków załogi.
Zmiana nastąpiła w związku z niepokojącym wzrostem liczby pożarów baterii Li-Ion w samolotach.
- Akumulatory litowo-jonowe stały się jednym z najczęstszych źródeł dymu i pożarów w samolotach - dodał Hunt. - Chociaż takie zdarzenia zdarzają się rzadko, szybki dostęp i widoczność mają kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa wszystkich osób na pokładzie. Podejmując proaktywne kroki już teraz, Southwest będzie jednym z pierwszych amerykańskich przewoźników, którzy wdrożą te wyższe standardy.
Wprowadzono nowy regulamin w Southwest Airlines
Zgodnie z nowym regulaminem, pasażerowie będą musieli wyjąć wymienne baterie Li-Ion ze swoich urządzeń mobilnych i zabrać je ze sobą na pokład. Baterie te nie będą liczone jako bagaż podręczny ani przedmioty osobiste pasażera.
- Zdajemy sobie sprawę, jak ważne są urządzenia wspomagające mobilność dla wielu naszych klientów, a ta aktualizacja ma na celu priorytetowe traktowanie bezpieczeństwa bez tworzenia niepotrzebnych barier w podróżowaniu - podsumował Hunt. - Chociaż ta zmiana dotyczy mniej niż 0,1% naszych klientów, nadal jesteśmy zobowiązani do wspierania każdej osoby, której może ona dotyczyć.
- Aby ułatwić przejście, klienci z bateriami o mocy powyżej 300 watogodzin będą mieli okres karencji do 11 stycznia 2026 r., natomiast wszystkie baterie poniżej limitu 300 watogodzin muszą przejść nową procedurę - czytamy w oświadczeniu. - Po 11 stycznia urządzenia z bateriami powyżej limitu nie będą już akceptowane w transporcie.
Southwest Airlines w maju zakazały pasażerom ładowania urządzeń za pomocą powerbanków w bagażu podręcznym ze względów na ryzyko przegrzania lub zapalenia się baterii.
- Tak właśnie wygląda proaktywne bezpieczeństwo - powiedział Hunt.
Inne linie również wprowadziły nowe zasady dotyczące przenośnych ładowarek.
Jak przewozić baterie litowo-jonowe w samolocie?
Powerbanki i baterie litowo-jonowe można przewozić wyłącznie w bagażu podręcznym. Ich maksymalna dopuszczalna pojemność wynosi 100 Wh - przy większych konieczna jest zgoda przewoźnika. Urządzenie powinno być wyłączone i zabezpieczone przed przypadkowym uruchomieniem. Inną elektronikę, taką jak laptopy czy tablety, najlepiej przewozić w bagażu podręcznym również ze względu na zabezpieczenie przed uszkodzeniami i zgubieniem.












