Płonie największy port morski Rosji. Ukraińcy użyli potężnej broni
Siły Zbrojne Ukrainy dokonały zeszłej nocy precyzyjnego ataku swoją najpotężniejszą bronią, a mianowicie pociskami R-360 "Długi Neptun" na strategiczny rosyjski port naftowy w Noworosyjsku, wstrzymując eksport ropy stanowiącej aż 18,5% dostaw morskich i powodując pożar w terminalu wartym miliardy dolarów.

Precyzyjny atak na strategiczny port naftowy w Noworosyjsku, kluczowym węźle eksportowym Rosji nad Morzem Czarnym, to jeden z największych ciosów we Władimira Putina i rosyjskich oligarchów. Do przeprowadzenia tej akcji wykorzystano rakiety manewrujące Neptun o rozszerzonym zasięgu, znane jako "Długi Neptun", które po raz pierwszy zostały publicznie pokazane w operacyjnym użyciu.
Atak, wsparty przez drony, spowodował pożar w terminalu naftowym i uszkodzenia infrastruktury, co doprowadziło do natychmiastowego wstrzymania operacji przeładunkowych. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego, celem były nie tylko instalacje naftowe, ale także pobliska baza morska rosyjskiej Floty Czarnomorskiej.
Płonie największy port morski Rosji. Ukraińcy użyli "Długiego Neptuna"
Rakieta Neptun, ukraińska broń przeciwokrętowa o zasięgu przekraczającym 1000 kilometrów w wersji "Długiej", została opracowana z myślą o neutralizacji rosyjskich celów morskich. W tym przypadku pociski pokonały dystans z terytorium Ukrainy, omijając rosyjskie systemy obrony powietrznej S-400 i trafiając bezpośrednio w zbiorniki paliwowe oraz rurociągi w porcie. To pierwszy udokumentowany przypadek użycia tej zmodyfikowanej wersji, co według ekspertów z The War Zone oznacza przełom w ukraińskich zdolnościach ofensywnych.
Technicznie, R-360 Neptune w większym wariancie ma długość 5,05 metra, średnicę 38 cm i masę startową około 870 kg. Pocisk napędzany jest turbowentylatorem Motor Sich MS400. Zasięg zwiększono do 1000 km dzięki powiększonym zbiornikom paliwa, a głowica bojowa waży 260 kg, czyli o 110 kg więcej niż w standardowej wersji antyokrętowej. Prędkość lotu pocisku może wynosić nawet 900 km/h, co pozwala na podejście do celu na niskiej wysokości oraz manewrowanie tuż przed uderzeniem.
Port w Noworosyjsku stanowi 18,5% dostaw morskich
Atak nastąpił w trakcie nasilających się rosyjskich bombardowań Kijowa. Ostatniej nocy odnotowano ofiary śmiertelne po uderzeniach pocisków i dronów w obiekty cywilne cele. Port w Noworosyjsku odgrywa kluczową rolę w rosyjskiej gospodarce, obsługując około 18,5% całkowitych morskich eksportów ropy naftowej z Rosji. W październiku 2025 roku odpowiadało średnio 761 tysiącom baryłek dziennie z ogólnych 4,11 miliona.
Jako alternatywa dla sankcjonowanych tras bałtyckich i pacyficznych, ten terminal stał się sercem kremlowskiej machiny wojennej, eksportując surowce warte miliardy dolarów. Atak na tę infrastrukturę nie tylko zakłóca dostawy do kluczowych klientów, takich jak Indie i Chiny.
W odpowiedzi na incydent, rosyjskie władze ogłosiły stan wyjątkowy w Noworosyjsku, a państwowy monopolista Transneft wstrzymał dostawy ropy rurociągiem do portu, co oznacza paraliż eksportu nawet na długie tygodnie. Prezydent Zełenski nazwał operację "sprawiedliwą odpowiedzią" na rosyjską agresję, podczas gdy Kreml zapowiedział "odpowiednie środki odwetowe". Analitycy ostrzegają, że ten atak może zaostrzyć napięcia na Morzu Czarnym, potencjalnie prowadząc do dalszych eskalacji i zakłóceń w globalnych łańcuchach dostaw energii.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!










