Stracili super-maszynę
Militaria
Bombowiec strategiczny B-2 rozbił się w piątek 22 lutego w bazie sił lotniczych USA na wyspie Guam. Dwaj piloci bezpiecznie się katapultowali; ich stan jest dobry - podało wojsko.
Maszyna rozbiła się tuż po starcie w bazie Andersen na Guam, która jest zamorskim terytorium USA na Oceanie Spokojnym. Nie podano przyczyn katastrofy.
Samoloty B-2 zaprojektowane są według zasad technologii "stealth", czyli zmniejszania do absolutnego minimum echa radarowego. Mogą przenosić zarówno bomby konwencjonalne, jak i
jądrowe. Używano ich w Afganistanie, Iraku i Serbii.