Gambit królowej? Naukowcy opracowali najnowszą klasyfikację otwarć szachowych

Doprecyzowując, rozegranych zostało 3 746 135 partii szachowych z uwzględnieniem 988 różnych rozpoczęć. Otwarcie szachowe odnosi się do pierwszych ruchów wykonywanych przez przeciwników. Profesjonalni gracze mają bardzo dobrze przestudiowane wszelkie opisane rozpoczęcia w szachach.  

Dzięki badaniom naukowcy wyodrębnili nowy zestaw klasyfikacji otwarć szachowych, w tym najlepszych dla początkujących graczy. Pomoże to również uzupełnić klasyfikację standardową. Skupiono się przede wszystkim na doświadczonych zawodnikach, osiągających na platformie dobre wyniki. Analiza przeprowadzona z pomocą algorytmu pozwoliła wyodrębnić 10 grup otwarć szachowych, 7 dotyczyło najczęstszych reakcji czarnych pionów, a 3 białych. 

Tradycyjny system szachowy kod ECO dzielony jest na pięć podstawowych grup: A, B, C, D i E. Podczas prowadzonej analizy zauważono ukryte podobieństwa między otwarciami szachowymi, które nie zostały uwzględnione w ECO. Co nie zmienia faktu, że tradycyjny system dalej ma swoje zalety. 

Zdefiniowana została sieć powiązań między rozgrywkami otwierającymi poszczególne partie pod względem stylu gry, trudności otwarć oraz częstotliwości występowania w zależności od poziomu gry gracza. Gracze z najmniejszym doświadczeniem skupiali się na najłatwiejszych rozpoczęciach, co potwierdziło korelację wyboru niektórych rozgrywek z poziomem umiejętności graczy na platformie. 

W związku z czym każda grupa graczy prezentuje sobą określony poziom gry. Grupa reprezentuje określony styl gry albo bardzo ofensywny, albo raczej defensywny. Podstawowym założeniem jest to, że jeśli dana rozgrywka otwierająca wybierana jest przez wielu graczy, poziom dalszej gry będzie raczej łatwy. Sprawdzając to, które rozgrywki były najrzadsze i z jakimi wynikami gracze je wybierali, pozwoliło na wyłonienie wspomnianej już korelacji. 

Dla potwierdzenia słuszności swojej analizy naukowcy zasięgnęli porady arcymistrza szachowego, który jednak woli zostać anonimowy. Analiza została opublikowana w „Scientific Reports”.