Kreatywne hobby odmładzają mózg. Nauka potwierdza
Nie musisz być artystą, żeby twórcze hobby odmłodziło Twój mózg. Nowe badania pokazują, że taniec, muzyka, rysunek, a nawet gry komputerowe potrafią cofnąć biologiczny wiek mózgu o kilka lat. Wystarczy, że robisz to, co sprawia ci przyjemność i robisz to regularnie.

Czas odkurzyć skrzypce, sięgnąć po stare pędzle, albo przynajmniej zainstalować dobrą grę strategiczną na komputerze. Nowe badania opublikowane w Nature Communications pokazują, że kreatywne hobby mogą realnie spowolnić starzenie się mózgu. Naukowcy przeanalizowali dane od 1240 osób z dziesięciu krajów i odkryli, że im częściej ktoś angażował się w twórcze zajęcia (i im większe zdobywał w nich umiejętności) tym młodszy biologicznie pozostawał jego mózg.
Tango, muzyka i gry komputerowe
Badacze wykorzystali tzw. zegary mózgowe, czyli modele uczenia maszynowego mierzące różnicę między wiekiem biologicznym a rzeczywistym. Następnie porównali dane 232 osób uprawiających cztery rodzaje aktywności: taniec tango, muzykę (śpiew lub grę na instrumencie), rysunek oraz gry strategiczne czasu rzeczywistego. Okazało się, że wszystkie te zajęcia przynoszą korzyści, niezależnie od rodzaju. Najważniejsze, by czerpać z nich przyjemność, bo to zwiększa szansę, że pozostaniemy z nimi na dłużej. Co ciekawe, najlepiej wypadli... doświadczeni tancerze tanga. Ich mózgi były średnio o siedem lat młodsze od wieku rzeczywistego. - To prawdopodobnie zasługa wymagań, jakie stawia tango wobec wielu obszarów mózgu; potrzeba tu koordynacji, planowania i nauki skomplikowanej choreografii - wyjaśnił w rozmowie z Nature News współautor badania dr Agustín Ibáñez.
Nie musisz być Da Vinci, żeby zyskać
Naukowcy sprawdzili też, czy podobny efekt pojawia się u osób dopiero rozpoczynających twórczą aktywność. W tym celu 24 uczestników nauczyło się grać w StarCraft II, a 12 innych w Hearthstone, grę bardziej opartą na zasadach niż kreatywności. Wyniki były jednoznaczne: gracze StarCrafta poprawili wyniki swoich "zegarów mózgowych" o średnio 3,1 roku. - Nie musisz być Da Vincim, żeby uzyskać zdrowotne efekty - podsumował obserwacje dr Ibáñez.
Badacze zauważyli, że "opóźnienie wieku mózgu związane z kreatywnością było szczególnie widoczne w obszarach odpowiedzialnych za procesy poznawcze wspierające twórczość i biegłość". W praktyce oznacza to, że nie musisz być Chopinem, ani nawet uczestnikiem XIX Koncertu Chopinowskiego. Ale pieczenie chleba, nauka gry na ukulele czy języka obcego mogą działać jak trening poznawczy i to bez kosztownych terapii. A więc jeśli od dawna myślisz o nowym hobby, to może to właśnie nadszedł ten czas, by spróbować.
Źródło: Coronel-Oliveros, C., Migeot, J., Lehue, F. et al. Creative experiences and brain clocks. Nat Commun 16, 8336 (2025). https://doi.org/10.1038/s41467-025-64173-9









