ABW zatrzymała Polaka i Chińczyka podejrzanych o szpiegostwo. Komentarz Huaweia i Orange

​Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Polaka i Chińczyka podejrzanych o szpiegostwo - powiedział PAP w piątek zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik. Według informacji TVP, były to jeden z dyrektorów polskiego oddziału Huawei i osoba związana z Orange Polska. Poprosiliśmy obie firmy o komentarz.

​Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Polaka i Chińczyka podejrzanych o szpiegostwo - powiedział PAP w piątek zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik.  Według informacji TVP, były to jeden z dyrektorów polskiego oddziału Huawei i osoba związana z Orange Polska. Poprosiliśmy obie firmy o komentarz.

Według TVP Info zatrzymany Chińczyk to jeden z dyrektorów polskiego oddziału chińskiego koncernu telekomunikacyjnego Huawei, a Polak to były wysoki rangą oficer ABW, który miał przez pewien czas pracować w Orange Polska. 

"Z materiałów zgromadzonych przez ABW wynika, że obaj prowadzili działalność szpiegowską przeciwko Polsce" - powiedział PAP Żaryn. "W ramach prowadzonego śledztwa funkcjonariusze dokonali niezbędnych czynności procesowych, m.in. przeszukania mieszkań podejrzanych oraz zabezpieczenia dowodów" - podał.

W piątek rano zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik przekazał PAP, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Polaka i Chińczyka podejrzanych o szpiegostwo. Grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności.

Reklama

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn, powiedział w rozmowie z Agencją Reuters, że oskarżenia dotyczą indywidualnych działań i nie są bezpośrednio powiązane z Huawei Technologies.

Poprosiliśmy polski oddział Huaweia i Orange Polska o komentarze:

Odpowiedź polskiego oddziału Huawei: "Spółka Huawei jest świadoma zaistniałej sytuacji i na bieżąco ją obserwuje. Na razie nie udzielamy komentarza w tej sprawie. Spółka Huawei przestrzega wszystkich obowiązujących praw i przepisów w krajach, w których prowadzi działalność. Ponadto od każdego swojego pracownika Spółka Huawei wymaga stosowania się do przepisów prawnych oraz zasad obowiązujących w krajach, w których firma ma swoje oddziały".

"We wtorek funkcjonariusze ABW przeprowadzili czynności polegające na wydaniu rzeczy jednego z pracowników. Nie mamy żadnej wiedzy czy ma to jakikolwiek związek z pełnionymi przez niego obowiązkami służbowymi. Pozostajemy do dyspozycji ABW i jesteśmy gotowi udzielić wszelkich informacji, o jakie wystąpi do firmy" - Wojtek Jabczyński, Rzecznik Orange Polska

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy