Czy to jest zdrada?

Nie było mnie w domu dwa miesiące. Wyjechałem na staż do Stanów. Kiedy wróciłem, przypadkiem w szufladzie żony znalazłem coś, co mnie zaniepokoiło.

Nie było mnie w domu dwa miesiące. Wyjechałem na staż do Stanów. Kiedy wróciłem, przypadkiem w szufladzie żony znalazłem coś, co mnie zaniepokoiło.

To był wibrator. Nie wiem, jak zareagować. Nie wiem, jak z nią o tym porozmawawiać. Czuję się zdradzony, ale czy słusznie? A może ma też prawdziwego kochanka i używają tego wspólnie? A może to głupi prezent o którejś z koleżanek, o czym żona krępuje się powiedzieć? Gubię się w domysłach.

Dodam, że nasze życie seksualne zawsze było udane. Jesteśmy razem od pięciu lat, na razie nie mamy dzieci. Żona nigdy nie mówiła, że ma jakieś szczególne fantazje czy oczekiwania, była zadowolona. Ja również. Co robić?

Reklama

Do naszej redakcji przychodzi wiele takich listów. Liczymy na Waszą pomoc. Wiele osób potrzebuje rady i wsparcia, więc pomóżmy sobie nawzajem.

Jeśli potrzebujesz rady naszych czytelników - napisz do nas!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: żona | zdrada
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy