Dwie nowe lustrzanki Canona

Firma Canon zaprezentowała dwa nowe modele amatorskich lustrzanek - EOS-a 1100D i 600D.

Pierwsza z nowości Canona - EOS 1100D - zastąpi wysłużony model 1000D. Jest to najprostsza z lustrzanek Canona, przeznaczona dla początkujących fotoamatorów. Aby ułatwić im naukę fotografowania i obsługę urządzenia, aparat wyposażony został w przewodnik po funkcjach (dostępny w menu), który krótko opisuje wszystkie kluczowe ustawienia aparatu oraz efekt ich zastosowania. Dodatkowo w lustrzance dostępne są tryby Basic+ i Creative Auto - pierwszy z nich pozwala w prosty sposób modyfikować ekspozycję, balans bieli i parametry obróbki obrazu, natomiast drugi umożliwia rozjaśnienie lub przyciemnienie obrazu oraz rozmycie tła.

Reklama

Aparat wyposażono w matrycę APS-C CMOS o rozdzielczości 12,2 megapiksela, procesor obrazu DIGIC 4, 9-punktowy autofokus i nowo opracowany, jasny wizjer optyczny z 95 procentowym pokryciem pola kadru. Lustrzanka dysponuje funkcją rejestrowania wideo HD 720p, a podgląd zdjęć i filmów umożliwia ekran LCD o przekątnej 2,7 cala i rozdzielczości 230 000 punktów. Nowość potrafi fotografować z szybkością 3 klatek na sekundę, posiada zakres czułości wynoszący 100 - 6400 ISO i wykorzystuje system pomiarowy iFCL z półprofesjonalnego modelu EOS 7D.

Aparat będzie sprzedawany w zestawie z nowym obiektywem z rodziny Canon EF - EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS II, który zastąpi model EF-S 18-55mm f/3.5-5.6 IS.

Druga z premier - EOS 600D - to propozycja dla bardziej zaawansowanych amatorów i następca modelu EOS 550D. Lustrzankę uzbrojono w matrycę APS-C CMOS o rozdzielczości 18-megapikseli i 14-bitowy procesor obrazu DIGIC 4. Aparat może zapisywać zdjęcia z czułością 100-6400 ISO (z możliwością rozszerzenia do wartości 12800 ISO) i fotografować z prędkością 3,7 klatek na sekundę. Za ustawianie ostrości odpowiada 9-punktowy system autofokusa z czułym sensorem centralnym, a pomiar ekspozycji możliwy jest dzięki wspomnianemu już systemowi iFCL z 63-sferowym, dwuwarstwowy czujnikiem Dual-layer.

W nowej konstrukcji nie mogło też zabraknąć funkcji nagrywania filmów wideo w standardzie Full HD, wzbogaconej o opcję Movie Digital Zoom, pozwalającą zarejestrować odległe obiekty z wykorzystaniem środkowego obszaru matrycy zapewniając powiększenie od 3 do 10 razy, przy zachowaniu najwyższej jakości. Ciekawostką jest również tryb Video Snapshot umożliwiający tworzenie dwu-, cztero- lub ośmiosekundowych klipów. Długość sekwencji jest zbliżona do czasu trwania ujęć typowych przy realizacji telewizyjnych produkcji i ułatwia ich edycję. Nagrania są zapisywane w albumie Video Snapshot i montowane w jeden film, który można wzbogacić o ścieżkę dźwiękową.

W przypadku EOS-a 600D Canon również nie zapomniał o użytkownikach-amatorach, którym zależy na rozwiązaniach autoamtycznych i łatwości fotografowania. Interfejs użytkownika został wzbogacony o tzw. Feature Guide (przewodnik po funkcjach aparatu), lustrzankę wyposażono także w nowy, w pełni zautomatyzowany tryb Auto Intelligent Scene (inteligentne rozpoznawanie sceny) oraz funkcję "Auto" Picture Style, pozwalającą na precyzyjne dostrojenie kolorów w trakcie fotografowania. Funkcja Basic+ pozwala z kolei na zmianę stylu zdjęcia poprzez wybór jednej z ośmiu opcji nasycenia takich jak Warm, Cool czy Intense (Ciepły, Zimny, Żywy), a tryb filtrów kreatywnych stwarza możliwość eksperymentowania z obrazem z wykorzystaniem opcji: efekt rybiego oka, efekt miniatury, efekt aparatu zabawki, filtr ziarnistego zdjęcia czarno-białego czy soft focus.

Nowość posiada odchylany wyświetlacz LCD Clear View Vari-angle o przekątnej 7,7 cm i rozdzielczości 1040 tys. punktów oraz wbudowane złącze HDMI.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: EOS | Canon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama