Koniec awantur o brudne skarpetki
Nawet najbardziej zakochana kobieta nie wytrzyma, gdy jej mężczyzna niezbyt dba o stopy. Prędzej czy później "śmierdzący problem" wypłynie na wierzch, zwłaszcza gdy jego skutkiem ubocznym są walające się pod domu brudne skarpetki.
Jeśli liczysz na to, że ona z cierpliwością i w milczeniu będzie zbierać za tobą te skarpetki, to jesteś w błędzie. Owszem, wypierze je pralka, ale same do tej pralki nie wejdą. Lepiej więc byłoby, abyś zorientował się, jak ten automat się obsługuje i z jakimi innymi rzeczami można skarpetki w praniu łączyć.
A teraz przejdźmy do meritum - brzydki zapach skarpetek nie bierze się znikąd. Jeśli brzydko pachną, to dlatego, że ich właściciel niezbyt przejmuje się stanem swoich stóp albo... po prostu za rzadko skarpetki zmienia. Z takimi przyzwyczajeniami trzeba walczyć, szczególnie teraz, gdy wysokie temperatury potęgują wszelkie zapachy, niestety te brzydkie także.
Latem najlepiej w ogóle zrezygnować z noszenia skarpetek i zakładać sandały czy klapki na gołe stopy. Jeśli musisz chodzić do pracy w skarpetach, to wybieraj te bawełniane, bez sztucznych dodatków.
W najgorszej sytuacji są teraz ci panowie, którym dokucza problem z wzmożonym poceniem się stóp, co niestety przekłada się na ich brzydki zapach. Po umyciu i dokładnym osuszeniu stóp powinni używać specjalnego pudru albo dezodorantu antyperspiracyjnego. Odpowiedni dezodorant można też zastosować do obuwia. Dodatkowym zabezpieczeniem przed poceniem się będzie specjalna wkładka do butów. Do pracy, zwłaszcza tej od rana do wieczora, warto wziąć ze sobą dodatkową parę skarpet - co prawda prania jest więcej, ale za to gwarantowany większy komfort i lepsze samopoczucie. No i większa motywacja do tego, aby prania brudnych skarpetek nie odkładać na kilka dni.
