Microsoft Surface Pro i Windows Creators Update - do czego przyda się kreatywnym ludziom?

​Nowy Surface Pro to komputer zaprojektowany z myślą o twórcach. Został wyposażony w najnowsze technologie, które zapewniają użytkownikom jeszcze większą wydajność i aż o 50 proc. dłuższy czas życia baterii niż w przypadku poprzedniego modelu. W Surface Pro wszystko zostało usprawnione i ulepszone - począwszy od wzornictwa, poprzez zastosowanie najnowszych podzespołów, a na piórze Surface Pen skończywszy.

Surface Pro to także mobilne studio dla twórców. Dzięki zastosowaniu nowej podstawki (kickstand), ekran Surface Pro można pochylić pod jeszcze większym katem na stole - i położyć komputer niemalże na płasko. Zastosowano w nim wyświetlacz dotykowy PixelSense 12,3", który odznacza się niezwykle żywymi kolorami. Jest też kompatybilny z nowym  piórem Surface Pen, które rozpoznaje aż 4096 poziomów nacisku (dwukrotnie bardziej precyzyjne od poprzedniej wersji), a także kąt nachylenia nadgarstka użytkownika.

Surface Pro, razem z Surface Pen, w połączeniu z nowymi funkcjami związanymi z pisaniem cyfrowym (Windows Ink), które wprowadziła jesienna aktualizacja Windows 10 Creators Update, a także aplikacjami Office 365, nowy Surface Pro pozwoli użytkownikom odkryć nowe sposoby na wykorzystanie pisma cyfrowego. Pobudzi ich kreatywność i pozwoli jeszcze bardziej rozwinąć współpracę między sobą. Z tego mariażu oprogramowania i technologii skorzystają zarówno graficy, fotografowie, artyści cyfrowi, architekci czy projektanci wnętrz - tacy, jak Dorota Szelągowska.

Reklama

Motywem przewodnim zarówno jesiennej aktualizacji Windows Creators Update, jak i najnowszych urządzeń z linii Surface Pro, zdecydowanie jest kreatywność. Z tego powodu nową ambasadorką Surface Pro została Dorota Szelągowska. Pomysłowa, twórcza, a przede wszystkim - wrażliwa na otaczającą ją rzeczywistość. Taka właśnie jest najpopularniejsza projektantka wnętrz, znana z telewizji jako "ta Pani z wiertarką".

- Najtrudniejsze w tym wszystkim jest przedstawienie swojej wizji na czyjeś życie. W tej chwili robię około stu remontów, rewolucji czy metamorfoz rocznie, więc stanowi to prawdziwe wyzwanie. Przez długi czas wszystkie takie projekty robiłam odręcznie. Zawsze też postrzegałam się jako "analogową". Miałam poczucie, że komputer zabierze mi wolność. No i wtedy pojawił się Surface Pro... I okazało się, że mogę pozostać wierna swoim analogowym przyzwyczajeniom, i żyć w zgodzie z komputerem, bo na Surface Pro mogę kreślić swoje projekty na ekranie dokładnie tak, jak na kartce papieru - mówi Dorota Szelągowska.


 

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Microsoft Surface
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy