On ukarał córkę, a jego - sąd
Musiała napisać: "jestem złodziejką". Tak ojciec ukarał córkę za kradzież wisiorka młodszej siostrze. Jego ukarał sąd - 2280 euro za nadużycie środków wychowawczych.
Karę utrzymał Włoski Sąd Najwyższy, który przychylił się do argumentacji sądu niższej instancji, który uznał, że rodzic dopuścił się "nadużycia środków wychowawczych i dyscypliny".
Zmuszając nieletnią córkę do wielokrotnego napisania w szkolnym zeszycie zdania: "Jestem złodziejką, nie wolno kraść" ojciec postanowił ukarać ją za to, że - jak podejrzewał - zabrała młodszej siostrze wisiorek. Stało się to w wakacje. Kiedy już po ich zakończeniu nauczycielka zobaczyła w jej zeszycie stronę zapisaną tym tekstem, sprawa trafiła do sądu.
Nie orzekając, czy rzeczywiście doszło do kradzieży w rodzinie, sędziowie z miasta Cesenatico na północy kraju uznali tę metodę wychowawczą za niedopuszczalną i mającą negatywny wpływ na
psychikę oraz zachowanie dziecka. Ojciec został skazany na karę 2 miesięcy pozbawienia wolności z zamianą na wysoką grzywnę. Mężczyzna odwołał się od wyroku, ale jego apelacja została odrzucona.