Policja rozbiła piracki serwis streamingowy

Policjanci z KWP w Lublinie zatrzymali trzech mężczyzn, którym przedstawiono zarzuty nielegalnego rozpowszechniania sygnału płatnych telewizji cyfrowych czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu. ​W ich ofercie było ponad 160 kanałów telewizyjnych. Policja szacuje, że na nielegalnym procederze podejrzani mogli osiągnąć korzyści sięgające blisko 3,5 mln zł. Zabezpieczono serwery, komputery, dekodery, tablety, telefony oraz ponad 60 nośników pamięci.

Streming to usługi, które pozwalają za pośrednictwem internetu na oglądanie telewizji, filmów online oraz słuchanie muzyki lub audycji radiowych. Nie jest do tego wymagane ściągnie plików na komputer użytkownika, dostawca wysyła treść w postaci transmisji online.

Policjanci z Wydziałów dw. z Cyberprzestępczością i Przestępczością Gospodarczą KWP w Lublinie w minionym tygodniu, w ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Okręgową w Lublinie, prowadzili czynności w trzech województwach: dolnośląskim, zachodniopomorskim oraz wielkopolskim.  Przeszukania prowadzone były w związku z nielegalnym udostępnianiem sygnału telewizyjnego płatnych kodowanych telewizji cyfrowych.

Reklama

Jak wynika z ustaleń policjantów i prokuratury sprawcy za pośrednictwem strony internetowej streamowali sygnał niemal wszystkich kanałów telewizyjnych udostępnianych zarówno przez płatne telewizje cyfrowe jak i telewizję państwową. Na wymienionej stronie udostępniali za pośrednictwem sieci Internet ponad 160 kanałów telewizyjnych. Była to najszersza oferta udostępniania telewizji w sieci Internet.  Oferta kanałów telewizyjnych polegała na darmowym udostępnieniu sygnału tylko przez określony czas, później osoba zainteresowana, by mieć do nie dostęp musiała wykupić konto i dokonać opłaty. Uzyskane z tego procederu środki finansowe były inwestowane w dalszy rozwój przestępczego procederu oraz w firmy zagraniczne i polskie, których byli właścicielami.

Policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 30, 42 i 57 lat.  To mieszkańcy województwa dolnośląskiego. Zatrzymani doprowadzeni zostali do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty nielegalnego rozpowszechniania sygnału płatnych telewizji czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu. Szacujemy, że na nielegalnym procederze podejrzani mogli osiągnąć korzyści sięgające blisko 3,5 mln zł. 

Podczas przeszukań zabezpieczyliśmy: 12 komputerów, dziewięć serwerów, tablety, dekodery, telefony, ponad 60 nośników pamięci w postaci dysków twardych i pendrive'ów oraz szereg dokumentacji.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy