Porsche oficjalnie dołącza do kosmicznego wyścigu

Elon Musk oraz Richard Branson mają właśnie kolejnego rywala w pogoni za kosmosem. Niemiecki producent supersamochodów zainwestował w niemiecki start-up rakietowy o nazwie Isar Aerospace.

Porsche postanowiło sięgnąć po swój kawałek tortu w coraz prężniej rozwijającym się przemyśle kosmicznym. W tym celu niemieckie przedsiębiorstwo ze Stuttgartu zainwestowało 75 milionów dolarów w ambitny start-up rakietowy o nazwie Isar Aerospace.

Założona w 2018 roku firma, której siedziba znajduje się nieopodal europejskiego centrum lotniczego w Monachium, stara się o rozwój technologii umożliwiających wyniesienie satelitów na orbitę, jak najtańszym kosztem. Na początku tego roku, start-up rozpoczął pracę nad stworzeniem rakiety Spectrum, której większość elementów ma pochodzić z drukarki 3D.

Reklama

W maju tego roku Isar została pierwszą europejską firmą, która podpisała kontrakt z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), zdobywając 13 milionów dolarów od rządu Niemiec na wyniesienie dwóch satelitów na niską orbitę okołoziemską. Firma zamierza również  zaprojektować rakiety wielokrotnego użytku, na wzór tych wykorzystywanych w SpaceX.

Porsche we współpracy upatruje przede wszystkim możliwości rozwoju technologii motoryzacyjnych. W czasach gdy pojazdy ją wyposażone w coraz bardziej zaawansowane systemy, inwestycja w sektor kosmiczny, może dać niebagatelną przewagę. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy